reklama
reklama

Dlaczego 'Latające Smaki' po rewolucji Gessler nie przetrwały? Rok temu zniknęły z mapy miasta

Opublikowano:
Autor:

Dlaczego 'Latające Smaki' po rewolucji Gessler nie przetrwały? Rok temu zniknęły z mapy miasta - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościMielec to miasto, które w 2022 roku przeszło kulinarną rewolucję. Właśnie wtedy na jego gastronomicznej mapie pojawiła się restauracja „Latające Smaki”, zmieniając swoje oblicze pod czujnym okiem Magdy Gessler. Choć na początku sukces restauracji zdawał się być pewny, dziś musimy zadać pytanie – co sprawiło, że „Latające Smaki” ostatecznie nie przetrwały?
reklama

Przemiana Vis à Vis w Latające Smaki

Restauracja „Vis à Vis” była miejscem, które borykało się z problemami finansowymi, brakiem gości oraz przeciętną ofertą kulinarną. Właściciele, widząc, że nie są w stanie poradzić sobie z trudnościami, zdecydowali się na krok, który miał odmienić ich los – zgłosili lokal do programu „Kuchenne rewolucje”. Magda Gessler pojawiła się w Mielcu w 2022 roku, by przeprowadzić rewolucję w kuchni i wnętrzu restauracji.

Z programu „Kuchenne rewolucje” restauracja wyszła z nowym menu, świeżym wystrojem i – co najważniejsze – nową nazwą. Zmiana na „Latające Smaki” miała wprowadzić powiew świeżości, a nowa karta dań obiecywała szeroki wybór dań, które miały przyciągnąć nowych gości. W menu znalazły się dania takie jak tatar wołowy, flaki wołowe z parmezanem, gołąbki pieczone w sosie pomidorowym, pizza fit z mozzarellą i warzywami, a także naleśniki z nadzieniem sernikowym i czekoladą.

reklama

Miejsce zyskało nowe, jasne i pastelowe wnętrza, które miały wprowadzić przytulny klimat. Po pierwszej wizycie Gessler i jej zaleceniach restauracja zyskała nie tylko nowy wygląd, ale i nową szansę na sukces. Klienci zaczęli pojawiać się w coraz większych grupach, a restauracja zdobyła na Google'u prawie 750 opinii, z których większość była pozytywna.

Rzeczywistość po rewolucji

Po dziewięciu tygodniach od przeprowadzenia rewolucji, restauracja miała już na swoim koncie całkiem sporo pochwał, a sama Gessler, wracając na miejsce, mogła potwierdzić, że miejsce miało szansę na długotrwały sukces. Pracownicy, nowa karta i pozytywne opinie dały nadzieję, że „Latające Smaki” odmienią gastronomię w Mielcu.

reklama

Jednak, jak się okazało, pozytywne prognozy nie zawsze się spełniają. Restauracja, mimo dobrego startu, ostatecznie zamknęła swoje drzwi.

Zmiany zaproponowane przez Magdę Gessler nie były wystarczające, by utrzymać długotrwałą popularność lokalu. Nowe menu, chociaż dobrze przyjęte przez klientów, mogło nie odpowiadać wszystkim gustom, a konkurencja na rynku gastronomicznym w Mielcu z pewnością nie ułatwiała sytuacji.

Do tego prowadzenie restauracji wiąże się z dużymi kosztami, a różne czynniki mogą szybko sprawić, że nawet najlepsza koncepcja kulinarna upadnie.

Chociaż „Latające Smaki” miały ogromny potencjał, po przejściu „Kuchennych rewolucji” nie udało im się utrzymać stabilnej pozycji na rynku gastronomicznym w Mielcu. Historia tego lokalu to przykład tego, że zmiana wyglądu, menu i promocji to tylko część sukcesu. Długoterminowy sukces restauracji zależy od wielu czynników. Takie historie przypominają nam, że nawet wielkie kulinarne rewolucje nie zawsze kończą się happy endem.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo