Podczas przeszukań odnaleziono i zabezpieczono kilkanaście drzwi samochodowych, pokrywy bagażników, skrzynie biegów, silniki i inne elementy nadwozia. Wszystko wskazywało, że części były już przygotowane do dalszej sprzedaży. Ich łączna wartość została oszacowana na około 200 tysięcy złotych.
Weryfikacja w policyjnych i granicznych systemach potwierdziła, że zabezpieczone przedmioty pochodziły z kradzieży dokonanych we Włoszech, Wielkiej Brytanii oraz w Polsce.
57-letni właściciel posesji został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Przyznał się do winy i odpowie za paserstwo umyślne. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)