Przysłuchanie się temu, o czym mówią kandydaci, jest o wiele bardziej wartościowe od emocjonowania się i wyrabiania opinii na podstawie medialnych potyczek czy sondaży, w których fluktuacje poszczególnych komitetów przypominają raczej EKG serca lub w najlepszym wypadku wróżenie z fusów, a nie poważne prognozy. Jeden z uczestników mieleckiej debaty zapytał się uczestników debaty - prosto - po co idą do Parlamentu Europejskiego i z jakim sojuszem? Bo jak dodaje - tam nie da się niczego załatwić w pojedynkę.
- Idę do Parlamentu Europejskiego, żeby walczyć o równość szans dla ludzi niepełnosprawnych, wykluczonych i dla regionów wykluczonych. Program wyborczy prezentowany przez Wiosnę, mają tez Europejscy Liberałowie - powiedział Marcin Jurzysta, który prezentuje WIOSNĘ Roberta Biedronia
- Jestem przedstawicielką młodego pokolenia. Świadomie podjęłam decyzję, ze chce zostać i mieszkać na Podkarpaciu. Chciałabym iść do Parlamentu żeby promować nasz region, czyli Podkarpacie i to co w nim jest najlepsze. Sojusz ruch KUKIZA już ma uzgodniony pomiędzy podobnymi siłami - powiedziała Ewelina Nycz z ruchu KUKIZ'15
- Bardzo podkreślamy, że jako partia Prawo i Sprawiedliwość jesteśmy drużyną! Niezależnie kto z nam otrzyma mandat, to jest pewne, że chcemy realizować nasz program. Chcemy pilnować interesów polskich w UE. Jesteśmy za Unią, nie jesteśmy za likwidacją. Wracając do pytania z kim chcemy działać, to teraz są prowadzone rozmowy z Węgrami, Włochami. Trzeba jednak stanowczo podkreślić, że scena polityczna może się po tych wyborach stanowczo zmienić. My jako PiS chcemy, żeby UE to była Unia Ojczyzn, które walczą o swoje interesy - podkreślił Piotr Pilch z Prawa i Sprawiedliwości.
- Reprezentuję Platformę Europejską a przede wszystkim Koalicję Europejską do której wchodzi: PSL, SLD, Zieloni, Nowoczesna, PO. Moja partia PO i PSL jesteśmy w Europejskiej Partii Ludowej. Czyli jednej z największych organizacji politycznych mających zdecydowany wpływ na to co dzieje się w UE. W poprzednich latach potrafiliśmy zawierać takie sojusze z socialdemokratami, aby można było mówić o dobrych rozwiązaniach dla Polski. Dla mnie najważniejszy cel do tworzyć szanse dla rozwoju młodych - komentuje Krystyna Skowrońska z Koalicji Europejskiej.
- Moim głównym celem to działania, które mają doprowadzić do głębokiej reformy Unii Europejskiej. Wszystkie sondaże mówią, że co najmniej 1/3 posłów do PE będzie z obszaru ideowego z którym ja się identyfikuje. Znając realne znaczenie PE w zderzeniu z Komisją Europejską - obecnie parlament może tylko i wyłącznie wywierać wpływ polityczny - powiedział Andrzej Zapałowski, który reprezentuje KONFEDERACJĘ.