reklama

Czy betonowe koryta przy chodniku w gminie Czermin są zagrożeniem? Według mieszkańców tak [ZDJĘCIA]

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie:

Czy betonowe koryta przy chodniku w gminie Czermin są zagrożeniem? Według mieszkańców tak [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne

Betonowe odwodnienia ma głębokość 0,5 metra. Zdaniem mieszkańców w tych miejscach jest niebezpiecznie | foto AŁ

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Od czerwca 2020 roku trwa przebudowa drogi gminnej Grądy – Gizowa w Czerminie na długości ponad dwóch kilometrów. Inwestycja drogowa polega na przebudowie nawierzchni, odwodnienia oraz budowie chodnika dla pieszych w pasie drogowym. Mieszkańcy, których domy znajdują się wzdłuż remontowanego odcinka, mają jednak zastrzeżenia co do zastosowanych w tym miejscu pewnych rozwiązań. Przede wszystkim zwracają uwagę na betonowy kanał o głębokości 50 cm, miejscami ułożony tuż obok chodnika. Według mieszkańców umiejscowienie betonowego rowu tuż obok chodnika grozi nieszczęściem.
reklama

Wykonawcą wszystkich robót drogowych na tym odcinku jest firma "BRUK-DAR" Dariusz Skawiński z Brnia Osuchowskiego, która w przetargu przedstawiła najkorzystniejsza ofertę i spośród 8 ofert uzyskała najwyższą ilość punktów. Cena ofertowa przedstawiona przez ww. firmę to 2 873 600 zł, a długość okresu gwarancji to 60 miesięcy. Wszystkie prace, zgodnie z umową, mają się zakończyć do dnia 15 października 2021 r.

 

Niebezpieczne odwodnienie?

 

W miejsce rowu powstał betonowy kanał o głębokości 50 cm, miejscami ułożony tuż obok chodnika. Według mieszkańców umiejscowienie betonowego rowu grozi nieszczęściem. Np. rodzic idący chodnikiem z dwójką dzieciaków może mieć problem, a dzieci muszą być trzymane za rękę, ponieważ wpadnięcie w kanał grozi poważnym urazem. Jazda rowerem w tych miejscach (szczególnie dzieci lub starszych) również jest wyjątkowo niebezpieczna.

Niebezpieczne odwodnienie

Zdaniem mieszkańców, te betonowe koryta powinny być przykryte lub odgrodzone.

Z takimi pytaniami i obawami mieszkańców zwróciliśmy się do Urzędu Gminy w Czerminie, który odpowiada mieszkańcom:

- Ogrodzenia są stosowane przy głębokości powyżej 0,5 m. Chodnik ma szerokość normatywną dla pieszych, natomiast nie był nigdy przewidywany do jazdy rowerem.

- Zastosowanie tego rodzaju odwodnienia podyktowane było koniecznością utrzymania odbioru wody nie tylko z drogi, ale również z przyległego terenu, jak również ilością terenu dostępnego do wykonania wszystkich elementów, jak jezdnia, chodnik i odwodnienie – tłumaczy pracownik urzędu zajmujący się drogami gminnymi.

- Inną zaletą takiego rozwiązania jest to, że pozwala ono na łatwiejsze utrzymanie drogi i chodnika w zimie, ponieważ jest miejsce na gromadzenie śniegu.

Rowy kryte sprawdzają się w przypadku odprowadzenia wody tylko z jezdni, natomiast przy przyjmowaniu wody z terenu przyległego lepszym rozwiązaniem są rowy otwarte, ponieważ mogą pomieścić większe ilości wody, która siłą rzeczy jest zanieczyszczona resztkami roślin i mułem – dodaje.

 

Podtopienia?

 

Mieszkający przy remontowanej drodze opowiadają również, że przy większych opadach deszczu, gdy były jeszcze rowy, zdarzały się podtopienia. Teraz, kiedy zamiast dużego rowu jest betonowe koryto, obawiają się wystąpienia podtopień i tworzenia się "jeziorek" na podwórkach.

W tym przypadku urzędnicy gminni również uspokajają, twierdząc, że główną przyczyną podtopień w tej okolicy jest płaski teren. - Z powodu bardzo małych spadków podłużnych oraz trawiastego dna i szybko zamulających się przepustów pod zjazdami spływ wody był bardzo powolny, dlatego też zastosowano umocnienie dna rowu w celu udrożnienia spływu wody. Wprawdzie rów przydrożny jest do odprowadzenia wody z drogi, ale raczej nikt nie zabrania jej odprowadzenia również z podwórka – odpowiadają urzędnicy.

Kolejna sprawa dotyczy postępu prac. Mieszkańcy twierdzą, że zakończenie prac jest planowane na pażdziernik 2021 roku. Z ich relacji wynika, że od stycznia do maja br. na placu budowy nic się nie działo. Tutaj odpowiedź urzędu jest krótka: - Prace są prowadzone zgodnie z harmonogramem.

 

Kamień z gliną?

 

Mieszkańcy również zwracają uwagę na jakość materiałów używanych przy budowie, a konkretnie chodzi o podsypkę kamienia przy przepustach. Według nich kamień drogowy jest złej jakości, gdyż jest zmieszany z gliną.

Kamień po deszczu trafił do rowu

- Na wszystkie materiały użyte na etapie budowy drogi są wystawiane atesty i normy, jakim odpowiada dany materiał. Wszystkie materiały przed wbudowaniem są sprawdzane przez inspektora nadzoru i dopiero wtedy jest materiał wbudowywany – brzmi odpowiedź Urzędu Gminy w Czerminie.

Miejmy nadzieję, że wszystkie prace zakończą się w terminie, a wszystkie wątpliwości mieszkańców co do sposobu i jakości wykonania będą na bieżąco tłumaczone i omawiane z zainteresowanymi osobami.

 

Zgodnie z projektem na remontowanej drodze wykonane zostaną m.in. następujące prace:

 

• przebudowa 116 zjazdów,

• przebudowa odwodnienia na całej długości odcinka ww. drogi, tj. 2080 mb,

• budowa chodnika w obszarze zabudowanym, o łącznej długości 1 786 mb,

• przebudowa skrzyżowania z drogą gminną

• remont mostu żelbetowego na rzece Łukawiec,

• nowe wykonanie dwuwarstwowej nawierzchni bitumicznej na całej długości przebudowywanego odcinka drogi,

• wykonanie oznakowania pionowego i poziomego.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama