Dzisiejszy cmentarz parafialny znajduje się przy skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego i Wałowej, ale nie zawsze tak było. W pierwszych wiekach istnienia miasta zmarłych grzebano wokół drewnianego kościółka św. Stanisława, a później przy obecnym kościele parafialnym.
Kiedy jednak zaczęło brakować miejsca, podjęto decyzję o przeniesieniu pochówków na tzw. „Wał” – wówczas miejsce odległe od centrum. Z czasem właśnie tam powstał nowy cmentarz, który szybko stał się nekropolią bogatych mieszczan, kupców i właścicieli ziemskich, rodzin szczególnie zasłużonych dla miasta i jego rozwoju.
Los nie oszczędzał tego miejsca. Podczas II wojny światowej stara część cmentarza uległa poważnym zniszczeniom – zajęty przez Niemców, później został ostrzelany przez radzieckie czołgi.
Mimo to pamięć przetrwała. Dziś cmentarz liczy już blisko dwieście lat, a każdy jego fragment stanowi cenne świadectwo historii Radomyśla Wielkiego.
Na wzgórzu wznosi się murowana kaplica św. Stanisława, będąca sercem starej części cmentarza. Wokół niej stoją zabytkowe nagrobki, często z wyblakłymi już inskrypcjami. To pomniki pamięci o dawnych pokoleniach radomyślan – o rodzinach, których nazwiska przez lata znaczyły wiele dla miasta.
Spacer po tej części nekropolii to podróż w czasie – wśród zniszczonych tablic można odnaleźć ślady języka i symboliki sprzed wieków. Inskrypcje, pełne wzruszających słów i modlitw, przypominają o ulotności życia, ale też o głębokiej wierze i więzi ze wspólnotą.
Nieco dalej, za nową kaplicą, znajduje się drugi cmentarz parafialny, połączony z kwaterą wojskow.
Komentarze (0)