Centralne Biuro Antykorupcyjne poprosiło Urząd Miejski w Mielcu o przekazanie dokumentów związanych z mieleckim aeroklubem. - Do Urzędu Miejskiego w Mielcu wpłynęło pismo z delegatury lubelskiej Centralnego Biura Antykorupcyjnego z prośbą o udostępnienie kopii dokumentów związanych z działalnością Aeroklubu Mieleckiego. Takie dokumenty zostały przygotowane i wysłane - informuje nas Krzysztof Urbański z Urzędu Miejskiego w Mielcu.
Informacja o tym, że CBA interesuje się mieleckim aeroklubem, krążyła w mieście. W mediach pojawiły się już pierwsze publikacje na ten temat. Biuro prasowe CBA uspokaja, że nie jest to jeszcze żadna oficjalna kontrola. Biuro nie ma też konkretnej sprawy. Potwierdza jednak, że te dokumenty są badane.
- Oświadczam, iż agenci CBA nie byli w siedzibie Aeroklubu Mieleckiego. W związku z powyższym nie jest nam wiadomo, czy wobec Aeroklubu Mieleckiego były lub są prowadzone jakiekolwiek czynności - informuje Paweł Świerczyński, prezes mieleckiego aeroklubu.
Aeroklub Mielecki to jedna z najstarszych organizacji pozarządowych działających w naszym mieście. Siedziba organizacji znajduje się w bliskiej odległości od miejskiego lotniska. Aeroklub prowadzi różne szkolenia, na których adepci lotnictwa mogą nauczyć się latać szybowcami, a także uzyskać licencje pilota. Organizacja otrzymuje też dotację z urzędu miejskiego na swoją działalność. Prezesem zarządu organizacji jest Paweł Świerczyński. Aeroklub ma status organizacji pożytku publicznego.