IMGW wydało ostrzeżenie drugiego stopnia, które obowiązuje od godziny 13:00 do 21:00. Prognozy są niepokojące – w ciągu kilku godzin może spaść nawet 50 mm deszczu, a wiatr osiągać prędkość do 100 km/h. Lokalnie możliwe są opady gradu o średnicy 2–3 cm.
To nie koniec. Mieszkańcy regionu otrzymali już SMS-y z Alertem RCB, który ostrzega przed bardzo silnymi burzami i porywami wiatru. W komunikacie podkreślono też, że mogą wystąpić przerwy w dostawie prądu.
– Sytuacja jest dynamiczna. W przypadku potwierdzenia się najgorszego scenariusza, mogą pojawić się zniszczenia podobne do tych, które obserwowaliśmy w czerwcu
– mówi synoptyk z IMGW.
– Zalecamy szczególną ostrożność i unikanie przebywania na zewnątrz w czasie trwania burz.
Apelujemy: nie wychodź bez potrzeby, zabezpiecz dom, balkon i samochód. Nie zostawiaj aut pod drzewami, czy słupami. Silne podmuchy mogą łamać gałęzie i zrzucać elementy z dachów.
Mieszkańcy regionu wciąż pamiętają skutki czerwcowej nawałnicy. Połamane drzewa, zerwane linie energetyczne, zalane piwnice i kilkugodzinne braki prądu. Czy historia się powtórzy? Wszystko zależy od trajektorii burzowego frontu.
Komentarze (0)