reklama
reklama

Bocian ze złamanym skrzydłem, któremu nikt nie chciał pomóc trafił z Woli Raniżowskiej do ośrodka w Przemyślu

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: pixabay.com

Bocian ze złamanym skrzydłem, któremu nikt nie chciał pomóc trafił z Woli Raniżowskiej do ośrodka w Przemyślu - Zdjęcie główne

Bocian ze złamanym skrzydłem, któremu nikt nie chciał pomóc trafił z Woli Raniżowskiej do ośrodka w Przemyślu. | foto pixabay.com

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościSzczęśliwe zakończenie znalazła historia, która wydarzyła się w Woli Raniżowskiej (gm. Raniżów). Ranny bocian, którego znalazła mieszkanka, po tym jak urząd odmówił pomocy, trafił do ośrodka w Przemyślu. Wszystko to, dzięki uprzejmości i dobremu sercu bezinteresownych ludzi.
reklama

Przypomnijmy, że kilka dni temu w Woli Raniżowskiej mieszkańcy odnaleźli rannego bociana. Prawdopodobnie ma on złamane skrzydło. Chcąc pomóc rannemu zwierzęciu, mieszkańcy zwrócili się z problemem do Urzędu Gminy w Raniżowie, który odmówił pomocy.

Rannego bociana nieopodal swojej posesji odnalazła jedna z mieszkanek wraz z sąsiadami. Był on atakowany przez inne bociany i nie potrafił odlecieć. Zatroskana Czytelniczka postanowiła mu pomóc. Problem w tym, że nikt nie chce podjąć się uratowania rannego zwierzęcia. 

reklama

- Nikt nie chce nam pomóc. Urząd w Raniżowie powiedział, że nie zabierze bociana, RDOŚ tak samo i co ja mam z nim zrobić. Oczywiście go dokarmiam, ale nie mam jak mu pomóc 

- skarżyła się mieszkanka Woli Raniżowskiej. 

Kobieta zadzwoniła do Urzędu Gminy w Raniżowie, prosząc o interwencję. Ten jednak odmówił zabrania ptaka, celem ewentualnego przewiezienia go do ośrodka rehabilitacji dzikich zwierząt. Co o tym problemie mówił Władysław Grądziel, wójt gminy Raniżów? 

Zapytany przez nas szef raniżowskiego urzędu podkreślił, że gmina realizuje program opieki nad bezdomnymi psami i kotami i właśnie takim czworonogom pomaga. Zdaniem wójta Grądziela dzikie ptaki i inne zwierzęta potrzebujące pomocy należą do Skarbu Państwa i to inne instytucje powinny im pomagać. 

reklama

Nasz rozmówca dodał także, że o rannym bocianie został powiadomiony regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Rzeszowie, który zdaniem wójta, powinien zająć się sprawą. Dodatkowo Władysław Grądziel zaznaczył, że nie ma on wykwalifikowanych pracowników, którzy specjalizują się w łapaniu dzikich zwierząt i obawia się on o to, że podczas interwencji ktoś mógłby ucierpieć. 

Mieszkanka gminy Raniżów nie może liczyć na pomoc ze strony instytucji, choć bardzo chce pomóc rannemu bocianowi. Ptak mógłby trafić np. do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu. Tam dowiedzieliśmy się, że bardzo chętnie pracownicy przyjmą ranne zwierzę. Problem w tym, że nie ma nikogo, kto mógłby je tam dostarczyć, ponieważ ośrodek nie zajmuje się transportem, z uwagi na zbyt dużą liczbę takich spraw.

reklama

Jak dowiedzieliśmy się od przedstawiciela ośrodka, w 90 proc. takich przypadków, to właśnie gminy organizują takie transporty i przywożą ranne dzikie zwierzęta. 

Szczęśliwy finał akcji ratowania bociana w Woli Raniżowskiej 

Po nagłośnieniu całej sprawy na naszej stronie internetowej znalazł się dobry człowiek, który postanowił pomóc zwierzęciu. Pan Marcin na własną rękę zorganizował transport dla chorego ptaka z Woli Raniżowskiej do Przemyśla. Bocian trafił pod specjalistyczną opiekę do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu.

- Z całego serca dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do uratowania bociana 

- mówi wzruszona mieszkanka Woli Raniżowskiej, która opowiedziała nam o całej historii i czynnie włączyła się w pomoc w uratowaniu życia chronionemu gatunkowi. 

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu korsokolbuszowskie.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama