Dzielnicowi z Borowej, patrolując rejon, zwrócili uwagę na cztery osoby przebywające w samochodzie marki BMW. Postanowili je wylegitymować. W środku pojazdu znajdowała się 14-letnia dziewczyna, 16-letni chłopak oraz dwóch 17-latków.
W trakcie interwencji funkcjonariusze poczuli specyficzny zapach marihuany. Postanowili dokładnie skontrolować pojazd. Podczas przeszukania auta znaleźli woreczek z suszem roślinnym, kolejny znaleźli w kieszeni 14-latki. Tester narkotykowy potwierdził, że zabezpieczona substancja to marihuana.
Policjanci ustalili, że kierowcą bmw był 16-latek, który nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Nieletni noc spędzili w izbie dziecka. Funkcjonariusze przeszukali także zajmowane przez nich mieszkania, gdzie u 16-latka znaleźli kolejny woreczek z suszem roślinnym.
