- Duży, rodzinny samochód już mamy - pisze do nas pani Magda. - Marzy mi się jednak małe autko tylko dla mnie. I to nie na zakupy i pakowanie siatek, ale takie, którym sama lub z koleżanką wybiorę się do kina czy do kawiarni. Chcę, by było to eleganckie i szykowne autko. Wiele razy widziałam na drodze smarty. To mój szczyt marzeń, ale niekoniecznie się przy nim będę upierać. Chciałabym jednak poznać jego wady i zalety, i jeśli te pierwsze przeważą, poproszę was o radę, co innego mogłabym kupić zamiast. Na swoje wymarzone auto mogę wydać do 18 tys. zł. Taką kwotę przeznaczam już na całość zakupów, rejestrację, ubezpieczenia i wszelkie inne wstępne wydatki.
Tadeusz Macias, diagnosta ze Stacji Kontroli Pojazdów Max Trans w Mielcu:
- Ten mały samochodzik występuje w dwóch wersjach silnika: benzynowej i diesla.Według literatury fachowej, silnik benzynowy spala średnio ok. 7 - 8 litrów na 100 km, więc jednak dość sporo jak na tak nieduży samochód, zaś diesel - 4 litry. Wadą smarta, o której często mówią jego użytkownicy, jest dość krótka żywotność silnika, który już po 100 tysiącach zaczyna szwankować. Jednak w cenie 18 tys. można kupić jeszcze całkiem niezły model, więc nie odradzam takiego zakupu. Na jazdę po mieście to niezły samochód z dobrym przyspieszeniem, zwrotny. Na pewno zda egzamin jako dodatek do dużego auta.
Alternatywą dla smarta może być nieco większy citroen C - 1, który też posiada całkiem niezłe walory miejskiego samochodu. Jest to dość popularny i często używany przez panie "maluch" lubianego u nas francuskiego producenta, zwrotny i niedrogi w eksploatacji.