Tak wtedy opisywaliśmy te zdarzenie:
"Największe szkody wiejący przez ostatnie dni silny wiatr wyrządził w czwarek i piątek. Największa od 20 lat wichura, jaka nawiedziła Polskę, osiągnęła w naszym powiecie maksymalnie prędkość 100 km/h. Najbardziej ucierpiało miasto i gmina Mielec, Radomyśl Wielki i Wadowice.
W czwartek i piątek (18 i 19 stycznia) do godzin popołudniowych Strażacy z PSP w Mielcu oraz wielu strażaków z OSP pracowali pełną parę.W tym czasie wzywano ich blisko 50 razy, z czego najbardziej dramatyczne wezwania dotyczyły zerwania dachów z domów. Najdramatyczniejsze przeżycia były udziałem mieszkańców Górek, z których domu wiatr zerwał dach, na dodatek oplatając linkami energetycznymi dom w taki sposób, że domownicy nie mogli z niego wyjść, bo linki w wyniku zwarcia iskrzyły.
Wiele powalonych na budynki drzew, 6 przywalonych aut, powalone ciężkie reklamy, słup ogłoszeniowy czy znaki drogowe - takich obrazków oglądaliśmy w zeszłym tygodniu wiele."
Komentarze (0)