Główna trasa biegu miała tradycyjnie 10 kilometrów. Pogoda dopisała – lekki wiatr i słońce stworzyły idealne warunki do rywalizacji. Na stadionie z każdą minutą gęstniał tłum kibiców, rodzin z dziećmi i miłośników sportu. Atmosfera była pełna uśmiechu, muzyki i koloru – szczególnie za sprawą barwnego Biegu Kolorów dla dzieci, który wywołał salwy śmiechu i chmurę radości unoszącą się nad bieżnią.
Od przedszkolaka po 82-latkę
Zanim wystartowali dorośli, stadion tętnił dziecięcą energią. Od maluszków w wieku przedszkolnym po uczniów szkół średnich – wszyscy dali z siebie wszystko. Dla wielu był to pierwszy start w życiu, dla innych – długo wyczekiwane święto sportu. Każde dziecko na mecie otrzymało pamiątkowy medal, który dumnie zawisł na szyjach małych biegaczy.Bieg od lat upamiętnia postać Jacka Kozioła – znanego w regionie działacza sportowego, społecznika i prezesa Terenowego Ogniska TKKF „Szarotka” w Radomyślu Wielkim. To właśnie dzięki jego pracy i pasji do sportu, bieganie na stałe wpisało się w kalendarz lokalnych wydarzeń.
Najstarsza uczestniczka zawodów miała 82-lata! Barbara Prymakowska (rocznik 1943) zapytana o sekret świetnej formy, bez wahania odpowiedziała:
–Optymizm! I nie ma co siedzieć w domu – trzeba korzystać z życia, póki się da.
Na uczestników i kibiców czekały dodatkowe atrakcje: strefa gastronomiczna, dmuchańce dla dzieci Organizatorzy zadbali o to, by każdy – niezależnie od wieku – znalazł coś dla siebie.
W wydarzeniu wzięli udział uczestnicy z całej Polski, a nawet z Francji i Kanady.
Komentarze (0)