reklama

555 w kolejce telefonicznej do ZUS

Opublikowano:
Autor:

555 w kolejce telefonicznej do ZUS - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościW związku z uruchomieniem zasiłków opiekuńczych na czas opieki nad dzieckiem w związku z zamknięciem żłobka czy przedszkola i wejściem w życie „tarczy antykryzysowej”, ZUS uruchomił specjalne linie telefoniczne z informacją na ten temat. Żeby się jednak dodzwonić trzeba czekać kilka godzin.

Dwa numery telefonów Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie ( ZUS nie udziela żadnych informacji w Oddziale w Rzeszowie ani Inspektoracie w Mielcu), pod którymi można otrzymać informację w sprawie „tarczy antykryzysowej” i wsparcia dla przedsiębiorców to 22 290 87 02 i 22 290 87 03.

Dzwonię na ten pierwszy 22 290 87 02 i w słuchawce słyszę „Przepraszamy wybrany numer jest zajęty. Prosimy dzwonić później”. Za jakiś czas wykonuję drugi telefon i słyszę to samo. Przy trzecim telefonie pojawia się informacją „Jest Pan 539 w kolejce oczekujących. Prosimy o cierpliwość”. 539 w kolejce to co najmniej kilka godzin oczekiwania, a za rozmowę i oczekiwanie płacę ja.

Dzwonię więc pod drugi numer telefonu 22 290 87 03 i o dziwo od razu słyszę „ Jest pan 555 w kolejce oczekujących. Prosimy o cierpliwość”. Czyli jeszcze dłużej mam czekać.

ZUS uruchomił także telefon dotyczący świadczeń z powodu poddania się kwarantannie lub izolacji i w sprawie zasiłków opiekuńczych na czas opieki nad dzieckiem w związku z zamknięciem żłobka, przedszkola, szkoły, pod numerem 22 290 87 01. Dzwonię na próbę również pod ten numer. Pierwsza próba nic nie daje, druga nic, trzecia też nic. Ciągle słyszę „Proszę czekać”. Za czwartą próbą włącza się informacja „ Jest Pan 45 w kolejce oczekujących. Proszę czekać.” W porównaniu z wcześniejszym 555 oczekującym, 45 to całkiem nieźle, choć jeśli na jedną osobę przypadnie tylko 2 minuty rozmowy, to musiałbym czekać półtorej godziny. I tym razem więc rezygnuję.

Jak więc widać rząd uchwala jakieś formy pomocy dla przedsiębiorców, których zakłady zwolniły obroty albo stanęły w ogóle z powodu koronawirusa czy przekazuje zasiłki na opiekę nad dzieckiem, któremu zamknięto żłobek lub przedszkole, ale nie potrafi zorganizować najprostszej rzeczy jaka jest informacja telefoniczna. Jak mówią pracownicy i przedsiębiorcy rzeczywistą pomoc państwa zweryfikuje praktyka i obowiązujące w tym zakresie zasady, które powinny być czytelne, proste i szybkie. Przy tak działającej informacji telefonicznej ZUS, wielu z rodziców nie doczeka się zasiłku opiekuńczego, a przedsiębiorców pomocy państwa, zbankrutują, a ich pracownicy pójdą na bruk.

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE