W pierwszym tygodniu grudnia zmarło w Polsce 12 714 osób, w analogicznym okresie 2019 roku – 7 965. Tegoroczne dane są o 4 749 wyższe niż rok temu.
Łączna liczba zmarłych od 1 października do wczoraj (12 grudnia) to 127 911 osób i jest o ponad 50 tys. więcej niż rok temu. W ostatniej dekadzie tak wielu Polaków jeszcze nigdy nie umierało.
Jak podaje Ministerstwo Zdrowia w okresie od 1 października do wczoraj (12 grudnia) z powodu COVID – 19 zmarło 20 062 osoby. Rachunek jest więc prosty w tym okresie ukryte ofiary koronawirusa to ponad 30 tys. osób.
Epidemia zabija o wiele więcej Polaków niż nam się wydaje, choć nie wprost. Mamy dużo większą liczbę zgonów niż w ubiegłym roku, bo ludzie chorują, ale z obawy przed koronawirusem nie idą do lekarzy, bo karetka nie zdążyła dojechać i ktoś umarł na przykład na zawał, karetka przyjechała, ale chorego nikt nie chciał przyjąć i umarł w tej karetce, bo lekarze leczą nas przez telefon w ramach teleporad i źle diagnozują choroby.
Fakt ten w rozmowie z money.pl potwierdził sam Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia
- Są przyczyną bezpośrednie i pośrednie wzrostów zgonów, które odnotowywaliśmy w ostatnich tygodniach. Bezpośrednie to zgony z potwierdzonym COVID-19, a pośrednie to zgony spowodowane rzadszymi wizytami u lekarza, czy nawet lęk przed wizytą u lekarza. Oczywiście nie bez wpływu jest ograniczony dostęp do służby zdrowia – zaznaczył.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.