Oszuści internetowi wymyślają coraz to nowsze sposoby, by uzyskać dostęp do naszych danych, które później wykorzystują do kradzieży środków zgromadzonych na kontach bankowych.
Jednym z takich sposobów jest wysyłanie niepozornie wyglądającej wiadomości sms. Przestępcy, podszywając się pod różnego rodzaju portale ogłoszeniowe, czy też firmy kurierskie wysyłają do przypadkowych osób wiadomość z prośbą o dopłacenie niewielkiej kwoty do zamówionej przesyłki.
Oszuści ciągle wymyślają nowe pomysły dotyczące treści sms-a, chcąc stworzyć wrażenie legalności takiej wiadomości. Wykorzystują nawet pandemię, aby oszukać więcej osób. Dodatkowa opłata ma wynikać m.in. z przekroczenia wagi paczki, jej dezynfekcji lub dopłaty do kosztów wysyłki. Do sms-a dołączony jest zawsze link, który ma ułatwić dokonanie płatności. W rzeczywistości przekierowuje on na fałszywą stronę banku lub pośrednika płatności. Gdy próbujemy się na niej zalogować, oszuści przechwytują nasze dane do bankowości elektronicznej.
Czytaj także: Rekordowa liczba zgonów w ostatnich tygodniach. Wydłuża się czas na pochówek
Lepiej nie odpowiadać na sms-y oraz wiadomości e-mail nieznanego pochodzenia. Tym bardziej jeżeli skłaniają nas do płatności za usługi bądź różnego rodzaju zaległości. Nie wchodźmy na załączone do nich linki.
W każdym przypadku, gdy chodzi o nasze pieniądze, stosujmy zasadę ograniczonego zaufania. Dokonując płatności poprzez bankowość elektroniczną, zawsze należy zalogować się bezpośrednio na stronie swojego banku. Nie wchodźmy na dołączone do wiadomości linki i nie logujmy się przez nie na swoje konto.