W ostatnich dniach przedstawiciele kilku mieleckich Rad Osiedli, wraz z zainteresowanymi mieszkańcami, odwiedzili Zakład Termicznego Przekształcania Odpadów Komunalnych w Krakowie. Wyjazd miał charakter edukacyjny i informacyjny, a jego uczestnicy podkreślali nowoczesność instalacji, pełną automatyzację, brak nieprzyjemnych zapachów i wysokie standardy zabezpieczeń. Według relacji, spalarnia przetwarza rocznie 245 tys. ton odpadów, a wytwarzana w niej energia zasila lokalny system ciepłowniczy i transport publiczny. W ocenie uczestników, tego typu rozwiązanie może być nie tylko bezpieczne, ale także korzystne dla środowiska i ekonomii miasta.

Krytyka i zarzuty braku transparentności

Zdecydowanym głosem sprzeciwu wobec wyjazdu był przewodniczący Rady Osiedla Rzochów – Mariusz Mazur. W przesłanym do redakcji oświadczeniu zaznaczył, że nie wziął udziału w wizycie ze względu na niejasności dotyczące źródeł finansowania wyjazdu. Podkreślił, że jego zdaniem każda inicjatywa tego typu powinna być całkowicie transparentna, a przedstawiciele mieszkańców mają obowiązek dbać o przejrzystość działań.

Mazur przypomniał, że zarówno on, jak i cała Rada Osiedla Rzochów niezmiennie sprzeciwiają się budowie spalarni w Mielcu, wskazując na potencjalne zagrożenia dla zdrowia i środowiska. O swoim stanowisku informował już wcześniej podczas spotkania z przedstawicielami Elektrociepłowni Mielec.

Stanowisko Rady Osiedla Lotników

Tomasz Śmist, przewodniczący Rady Osiedla Lotników – największego osiedla w Mielcu – przesłał do redakcji własne oświadczenie, w którym zaznaczył, że jego wypowiedź ma poparcie całej rady, a tym samym mieszkańców osiedla Lotników.

"Mieszkańcy nie są informowani o kosztach i ryzyku, jakie na nich spadnie już niedługo. W związku z tym iż zgodnie z przepisami, od 2030 roku Elektrociepłownia Mielec będzie musiała uzyskiwać część wyprodukowanej przez siebie energii ze źródeł innych niż paliwa kopalne, musi się zmodernizować. Planem tej modernizacji jest budowa na swoim terenie Spalarni śmieci RDF. Nie wyraziły na to zgody władze Miejskie. W związku z tym istnieje obawa, iż Elektrociepłownia będzie zmuszona zakończyć swoją działalność, a co za tym idzie – zaprzestanie dostarczania ciepła do domów mieszkańców" – napisał Tomasz Śmist.

W jego ocenie władze miejskie nie przedstawiły żadnej alternatywy i nie zaproponowały planu zabezpieczenia mieszkańców przed ewentualnym kryzysem energetycznym. Jak dodał, wyjazd do Ekospalarni był oddolną inicjatywą przewodniczących, którzy chcieli zdobyć wiedzę i przekazać ją mieszkańcom, aby ci mogli wyrobić sobie własne zdanie.

Oto całość wypowiedzi przewodniczącego Tomasza Śmista:

"Jako przewodniczący Samorządowej Rady Osiedla Lotników - Największego osiedla w naszym mieście uważam iż mam prawo do zabrania głosu w kwestii rozwiązania problemu dostarczania ciepła do naszych mieszkań i domów. Moja wypowiedź ma poparcie Rady Osiedla Lotników a więc też mieszkańców i działam w ich imieniu. Treści wyrażone w wypowiedzi Szanownego Pana Mariusza Mazura niestety ale nie mają zbyt wiele wspólnego z prawdą. Natomiast moja wypowiedź nie ma charakteru prostowania nieprawdziwych informacji jakie zostały zawarte w oświadczeniu Pana Mariusza Mazura. Jako organ doradczy i pomocniczy dla Mieleckiego Magistratu, przewodniczący Rad osiedla są ignorowani a co z tym idzie ignorowani są mieszkańcy. Mieszkańcy nie są informowani o kosztach i ryzyku jakie na nich spadnie już niedługo. W związku z tym iż zgodnie z przepisami, od 2030 roku Elektrociepłownia Mielec będzie musiała uzyskiwać część wyprodukowanej przez siebie energii ze źródeł innych niż paliwa kopalne, musi się zmodernizować. Planem tej modernizacji jest budowa na swoim terenie Spalarni śmieci RDF. Nie wyraziły na to zgody władze miejskie. W związku z tym jest duża obawa iż Elektrociepłownia będzie zmuszona zakończyć swoją działalność w Naszym Mieście, a co za tym idzie zaprzestanie dostarczać do naszych domów ciepło. Nie omieszkam tu też nadmienić o kosztach jakie ponoszą mieszkańcy za dostarczane im ciepło. Już dziś są one bardzo wysokie i niestety ale bez podjęcia jakichkolwiek kroków będą rosnąć w zastraszającym tempie. Mieszkańcy muszą mieć świadomość tego że Władze Miejskie, blokując możliwość modernizacji Elektrociepłowni nie przedstawiły żadnej alternatywy dla Elektrociepłowni. Nadal nie wiemy skąd za niecałe 5 lat pojawi się ciepło w naszych domach. Apeluje więc do władz Miasta aby przedstawiły mieszkańcom jakie plany mają w związku z tak wielkim ryzykiem jakim jest brak ciepła w mieście. W jaki sposób mają zamiar wesprzeć mieszkańców w pokryciu już i tak wysokich kosztów ciepła, które będą jeszcze wyższe. Zaznaczam iż wszelkie nie prawdziwe dane podane przez osoby które nie zasięgnęły żadnej wiedzy na temat funkcjonowania, zabezpieczenia, logistyki, rozwiązań ekologicznych czy technicznych nie powinny pojawiać się na łamach mediów, gdyż wprowadzają mieszkańców w błąd. Chciałbym również poinformować mieszkańców iż wyjazd do Eko Spalarni w Krakowie był inicjatywą Przewodniczących Rad Osiedli naszego miasta, zainteresowanych poznaniem technologii spalania śmieci, aby jak najlepiej przekazać zdobytą wiedzę mieszkańcom, aby to mieszkańcy na bazie prawdziwych i sprawdzonych informacji sami wyrobili sobie zdanie na temat spalarni śmieci." (pisownia oryginalna)

Apel o geotermię

Na tym nie koniec. Przewodniczący Rady Osiedla Rzochów – Mariusz Mazur, zwrócił się również bezpośrednio do prezydenta Mielca – Radosława Swoła – z apelem o powołanie zespołu roboczego, który zająłby się oceną potencjału geotermalnego miasta. Jako inspirację wskazał działające już instalacje w Połańcu i Dębicy. Jego zdaniem, geotermia może stanowić realną alternatywę dla dotychczasowych źródeł ciepła.

W swoim piśmie do prezydenta napisał m.in.:

"Powołanie zespołu roboczego składającego się z ekspertów z dziedziny geologii, energetyki, ochrony środowiska oraz przedstawicieli samorządu lokalnego pozwoliłoby na dokładną analizę dostępnych danych geologicznych, ocenę potencjalnych lokalizacji odwiertów geotermalnych oraz przygotowanie wstępnych założeń i rekomendacji dla dalszych działań."

Mazur podkreślił, że geotermia może przyczynić się do zwiększenia niezależności energetycznej miasta, obniżenia kosztów ogrzewania, a także poprawy jakości powietrza.

Oto treść apelu:

"Zwracam się do Pana z uprzejmym apelem o rozważenie możliwości powołania specjalnego zespołu roboczego, którego zadaniem byłoby zbadanie potencjału geotermalnego Mielca i możliwości wykonania w naszym mieście odwiertów geotermalnych.

Inspiracją dla tej inicjatywy są funkcjonujące z sukcesem instalacje geotermalne w pobliskich miejscowościach, takich jak Połaniec i Dębica. Te przykłady jasno pokazują, że region Podkarpacia posiada warunki geologiczne sprzyjające wykorzystaniu energii geotermalnej jako ekologicznego i ekonomicznego źródła ciepła.

Znajomość mapy geologicznej odwiertów na Podkarpaciu może dostarczyć cennych informacji na temat potencjalnych lokalizacji i głębokości zasobów geotermalnych w rejonie Mielca. Analiza tych danych przez powołany zespół pozwoliłaby na ocenę opłacalności i technicznych możliwości realizacji takiego projektu w naszym mieście.

Powołanie zespołu roboczego składającego się z ekspertów z dziedziny geologii, energetyki, ochrony środowiska oraz przedstawicieli samorządu lokalnego pozwoliłoby na:

* Dokładną analizę dostępnych danych geologicznych dotyczących Mielca i okolic.

* Ocenę potencjalnych lokalizacji odwiertów geotermalnych.

* Zbadanie możliwości technicznych i ekonomicznych realizacji inwestycji.

* Określenie potencjalnego wpływu takiej instalacji na środowisko naturalne.

* Przygotowanie wstępnych założeń i rekomendacji dla dalszych działań.

Wykorzystanie energii geotermalnej mogłoby przynieść Mielcowi szereg korzyści, w tym:

* Zwiększenie niezależności energetycznej miasta.

* Obniżenie kosztów ogrzewania dla mieszkańców i przedsiębiorstw.

* Poprawę jakości powietrza poprzez redukcję emisji z tradycyjnych źródeł ciepła.

* Wzmocnienie wizerunku Mielca jako miasta dbającego o środowisko i innowacje.

* Źródło taniego ogrzewania wody w basenach kąpielowych zarządzanych przez miasto.

Wierzę, że powołanie zespołu roboczego jest kluczowym krokiem w kierunku zbadania tej obiecującej możliwości dla rozwoju naszego miasta."

Trudne pytania, wiele emocji

Choć wizja nowoczesnej spalarni dla jednych może być odpowiedzią na wyzwania energetyczne, dla innych – wciąż budzi poważne obawy. Tymczasem przed miastem stoją realne wyzwania związane z zapewnieniem mieszkańcom ciepła po 2030 roku.

Czy spalarnia stanie się częścią rozwiązania? A może to geotermia okaże się lepszą drogą? Jedno jest pewne – mieszkańcy Mielca oczekują jasnych odpowiedzi i długofalowej strategii.

Speed (2)

Pierwszy tak wysoki mandat na Podkarpaciu. Obywatel Ukrainy słono zapłacił

Mielczanin pędził Wisłostradą