reklama

Zbiórka dla mielczanina Darka Rajcy i jego rodziców

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sygnały czytelników Około 5:30 w środę (9 lutego) wybuchł pożar domu na ulicy Majowej w Mielcu. Mieszkający w nim Darek obudził się nad ranem czując swąd dymu. W tym samym momencie zerwał się na nogi. Kiedy otworzył drzwi od swego pokoju ujrzał ogień opanowujący już znaczną część domu. W pierwszej chwili zaczął ratować swych rodziców, którzy nie byli już w stanie sami go opuścić. Bliscy zorganizowali zbiórkę dla mielczanina.
reklama

- W nocy z 8/9 lutego Darkowi załamał się całkowicie świat. W jego domu wybuchł pożar. Mężczyzna mieszkał tam ze swoimi rodzicami, którzy nie są w pełni sprawni i potrzebują ciągłej opieki ze strony syna. - informuję założycielka zbiórki Agnieszka. 

Dariusz obudził się nad ranem czując swąd dymu. W tym samym momencie zerwał się na nogi. Kiedy otworzył drzwi od swego pokoju ujrzał ogień opanowujący już znaczną część domu. W pierwszej chwili zaczął ratować swych rodziców, którzy nie byli już w stanie sami opuścić domu. Następnie zawiadomił wszelkie służby i udał się do sąsiadów po pomoc.

- Ubrany był jedynie w bokserki, w których spał, cały we krwi i w płaczu, że potrzebuje pomocy, ponieważ nie był sam w stanie opanować ognia. W tej samej chwili udaliśmy się wszyscy, by pomóc sąsiadowi. - relacjonuje sąsiadka. - Ze swojej strony podarowaliśmy chłopakowi ubrania, wszystko co znajdowało się w domu podczas akcji pożarniczej zostało zniszczone. - dodaje

Trwa budowa bazy do stacjonowania żołnierzy na mieleckim lotnisku [ZDJĘCIA]

Dom nie był  ubezpieczony. Darek (28-letni chłopak ) nie jest w stanie sam wyremontować domu, który spłonął w znacznej części, ponieważ jest on główną osobą zajmującą się domem i rodzicami. Pensja, którą dostaje w zakładzie pracy wystarcza mu jedynie na podstawowe potrzeby. Zaciągnął już kredyt kilka lat temu na zakup centralnego ogrzewania, wymianę okien. Niestety podczas pożaru wszystko zostało zniszczone.

- Myślę, że każda pomoc zostanie przez nich przyjęta, poczynając od ubrań. Dom jest w stanie nie do zamieszkania. Wchodząc do domu można odczuć unoszący się zapach spalenizny. Ściany jak widać na zdjęciach są do kapitalnego remontu, wszystkie podłogi muszą zostać wymienione, ponieważ w wyniku akcji gaśniczej zostały zalane. Wszelkie pomieszczenia znajdujące się w domu wymagają generalnego remontu (poczynając od elektryki).  Rodzina ta znajduje się obecnie w krytycznej sytuacji. Każda najmniejsza pomoc skierowana w ich stronę zostanie odwzajemniona uśmiechem pełnym wdzięczności i z pewnością poruszeniem ich serc, iż bezinteresowna pomoc istnieje. - apeluje organizatorka zbiórki Agnieszka.

Zbiórka została założona 10 lutego a już na jej koncie zebrane jest niemal 30 tysięcy złotych. 

Tutaj możesz pomóc - Zrzutka dla Darka

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama