reklama

Padew Narodowa. U Furtaków remont trwa. Czytelnicy odpowiedzieli na apel [WIDEO-ZDJĘCIA]

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sygnały czytelników Ostatnio pisaliśmy o sprawie rodziny Furtaków z Padwi Narodowej. Dziś mają już nowe meble do dwóch pokoi, a pomoc ciągle spływa.
reklama

Maria i jej syn Michael Furtakowie mieszkają w Padwi Narodowej. Chłopak ma 22 lata i chociaż jest niepełnosprawny, bardzo chce nauczyć się programować. Żyją skromnie w drewnianym domu, który już dawno powinien być wyremontowany. 2 miesiące temu partner Marii zmarł. To on wiązał koniec z końcem, robił remonty, by cała rodzina żyła w godnych warunkach. Kobieta nie zawahała się poprosić o pomoc Helenę Surowiec - prezes Stowarzyszenia Rodzin Katolickich z Padwi Narodowej.

 



Wsparcie przyszło natychmiast. Organizacja nie tylko załatwiła ogrzewanie na zimę, ale postanowiła wesprzeć kobietę i organizowała zbiórkę na rzecz rodziny. Tuż przed świętami pani Helena załatwiła remont łazienki i udrożnienie kanalizacji. - Udało nam się zdobyć i wstawić nowe okna. Wszystkie prace remontowe wykonają członkowie naszego stowarzyszenia - wylicza prezes stowarzyszenia.

Czytelnicy odpowiedzieli na apel

- Po tym, jak ukazał się artykuł na łamach KORSO i Super Ekspresu, cały dzień odbierałam telefony od ludzi, którzy chcieli pomóc. Mnóstwo dobrych ludzi chciało wpłacać pieniądze. Dostaliśmy dwie wersalki, telewizor. Szczególne podziękowania należą się państwu Dorocie Łukawskiej i Konradowi Walczakowi z Mielca, którzy podarowali meble do kuchni, kuchenkę i meble do pokoi - opowiada z uśmiechem Helena Surowiec. - Zgłosiła się do nas też pani, która odda nam bojler za symboliczną kwotę. Trafiamy na bardzo dobrych ludzi.

Dwa pokoje są już gotowe do użytku, pomalowane, wstawione nowe meble. Do remontu została tylko kuchnia i malutki pokoik. - Zrobiliśmy już dużo, ale jeszcze więcej przed nami. Chcielibyśmy jeszcze powymieniać drzwi, bo te, które teraz są, nie nadają się zupełnie do niczego. Dobrze byłoby również wymienić dach - apeluje prezes stowarzyszenia.

 

Możesz pomóc, wpłacając kwotę przekazem Poczty Polskiej bezpośrednio na adres pani Marii Furtak lub na konto Maria Furtak ul. Jana Pawła II 42 Padew Narodowa w Banku Spółdzielczym w Padwi Narodowej nr 89 9183 1015 3004 4000 4633 0002.

Pomoc dla pani Marii i jej syna organizuje Helena Surowiec, prezes Stowarzyszenia Rodzin Katolickich z Padwi Narodowej 507018610.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama