- W Wielki Piątek otrzymaliśmy, zamówione wcześniej szczepionki - 2000 dawek preparatu Pfizer. W Wielki Piątek i Wielką Sobotę kilkadziesiąt osób, w tym dyrektorzy, pracowali od 6.00 do 22.00. Szczepiliśmy w kilku miejscowościach Podkarpacia. Wszędzie tam szczepienia odbywały się zgodnie z prawem i kolejnością Narodowego Programu Szczepień. Szczepiliśmy nie tylko osoby 60+, ale także młodszych - przedstawicieli grupy 0, 1b oraz 1c. Byli to m. In. nauczyciele, studenci medycyny, medycy, strażacy, pracownicy wiezień, służby granicznej, policjanci i wojskowi. W kolejce stali więc też młodzi, ale uprawnieni. Był porządek - opowiada lek Stanisław Mazur z Centrum Medyk
- W Rzeszowie na ul. Rejtana zaszczepiliśmy w sobotę około 4080 osób. Większość z nich była zarejestrowana. Oferowaliśmy też możliwość szczepienia bez rejestracji - zgodnie z wystawionymi skierowaniami. Wszystko w zgodzie z prawem, procedurami i sekwencją Narodowego Programu Szczepień. Ponieważ co raz bardziej brakuje nam w województwie chętnych 60+, więc zrobiliśmy też zapisy na piątek i sobotę dla osób 55+, po to aby szczepionka nie zalegała na Święta, podczas gdy wokół pandemia, a śmiertelność w województwie duża. Nie rozumiemy spotykających nas insynuacji. Podkreślamy raz jeszcze - do zaszczepienia się nie była konieczna rejestracja, ale konieczne było uzyskanie skierowania. Jeżeli wśród zaszczepionych osób znalazły się osoby poniżej 60 r.ż., a nieuprawnione jednocześnie na innej podstawie, wynikało to wyłącznie z troski o wykorzystanie wszystkich rozmrożonych szczepionek i niedopuszczenia do ewentualnej utylizacji - dodaje lek. Stanisław Mazur
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.