- Kibice dali nam ogromne wsparcie, choć emocje falowały – ostatecznie wygraliśmy dwoma bramkami. W ostatnich pięciu minutach widziałem w oczach zawodników pełen spokój. Wiadomo, że człowiek gromadzi w sobie emocje, ale w końcówce każdy okrzyk może kosztować cenne minuty, dlatego trzeba się powstrzymywać. Zawodnicy wiedzieli, co robić, a walka w obronie była naprawdę imponująca. Jesteśmy świadomi, że to ćwierćfinał, ale jestem bardzo zadowolony z postawy naszej drużyny – mówił trener Lis.
Co istotne, mimo że na rozkładzie mamy trzy drużyny z Superligi, trener nie postrzega tego jako zagrożenia, lecz raczej jako wyzwanie, które kształtuje zespół.
- Cieszy mnie, że nasza ekipa nie pęka przed silnymi rywalami. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że nie wszystkie drużyny przyjechały w pełnym składzie, ale to pokazuje, że nasza drużyna się kształtuje. Nie oszukujmy się – to jeszcze nie jest drużyna na Superligę, jesteśmy na etapie budowy – dodał Lis.
Patrząc w przyszłość, trener wskazuje na kolejne wyzwania. Przed drużyną Handball Stali Mielec stoi Final Four, czyli druga runda rewanżowa, gdzie przewaga stawki jest ogromna.
- Ze spokojem podchodzę do nadchodzących miesięcy – zaczynamy od sobotniego meczu sparingowego z Zamościem, a od poniedziałku intensywnie przygotowujemy się do spotkania z Białą Podlaską. Analizujemy rywala, jakby to był finał Mistrzostw Świata, bo każde zwycięstwo buduje naszą wiarę w sukces – podsumował.
Dla lokalnej społeczności sportowej to zwycięstwo jest ważnym sygnałem, że drużyna, choć wciąż w fazie budowy, potrafi walczyć do końca i z każdym meczem zdobywa cenne doświadczenie. Trener Robert Lis wyraził również przekonanie, że taka postawa pozwoli im z powodzeniem rywalizować z najlepszymi, co w przyszłości może zaowocować kolejnymi sukcesami na arenie krajowej
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.