Początek meczu w stolicy województwa zachodniopomorskiego nie zapowiadał takiego dramatu. To mielczanie lepiej weszli w spotkanie, z drugiej linii szalał Ramon Oliveira, nieźle między slupkami spisywał się Tomasz Wiśniewski i mieliśmy 8:6 dla SPR Stali Mielec.
Podopieczni trenera Dawida Nilssona cały czas starali się utrzymywać dwubramkowe, a czasem nawet i trzybramkowe prowadzenie. Prym wiedli rozgrywający Ramon Oliveira i Miljan Ivanovic. W drużynie gospodarzy na ogromne pochwały zasługiwał z kolei Dawid Krysiak, który raz po raz ze skrzydła kąsał bramkarzy gości. To właściwie dzięki niemu wynik do przerwy nie był aż tak zły dla jego zespołu.
Wszystko zmieniło się jednak od 31.minuty meczu. Drugą część spotkania lepiej rozpoczęli gospodarze. W końcu zaczął bronić Mateusz Gawryś, a w ataku w dalszym ciągu skuteczny był Dawid Krysiak i Łukasz Gierak. Mimo, że szczecinianie zaczęli lepiej grać to dopiero w 48 minucie spotkania doprowadzili do wyrównania.
Mielczanie nie byli już tak skuteczni, a nie pomagali także bramkarze. W końcówce spotkania ciężar gry na swoje barki wziął Arkadiusz Bosy, którego 2 bramki przypieczętowały zwycięstwo szczecinian. Pierwszy triumf Rafała Białego od 2017 roku nad mielczanami spowodował degradacje gości do 1 ligi.
W przyszłym sezonie SPR Stal Mielec będzie występować w pierwszej lidze piłkarzy ręcznych.
Sandra SPA Pogoń Szczecin – SPR Stal Mielec 34:33 (14:17)
Pogoń: Gawryś, Andrysiak – Krysiak 7, Gierak 6, Bosy 5, Biernacki 5, Fedeńczak 4, Krupa 3, Matuszak 2, Krok 1, Wąsowski. Trener Rafał Biały.
SPR Stal: Witkowski, Wiśniewski – Ivanović 8, Oliveira 7, Wołyncew 6, Petrovic 4, Krytski 2, Krupa 2, Mochocki 2, Wilk 1, Janyst 1, Wojdak, Nowak. Trener Dawid Nilsson.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.