reklama

Piękne gole i wspaniałe widowisko przy Solskiego. Waleczna Stal Mielec remisuje z Lechią Gdańsk [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport W meczu 15. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Stal Mielec zremisowała z Lechią Gdańsk 3:3. Kibice zobaczyli piękne gole, które były ozdobą tego spotkania, a także solidną dawkę ofensywnego futbolu. Biało-niebiescy zasłużyli na ten jeden punkt.
reklama

Stal Mielec nie przegrała już sześciu meczów z rzędu w PKO BP Ekstraklasie. Fani biało-niebieskich oraz trener Adam Majewski liczyli na to, że uda się przedłużyć korzystną passę.

PGE FKS STAL MIELEC - LECHIA GDAŃSK 3:3 (1:2)

Bramki:

1:0 - Maksymilian Sitek 13'

1:1 - Ilkay Durmus 37'

1:2 - Marco Terrazzino 45+1'

1:3 - Marco Terrazzino 59'

2:3 - Grzegorz Tomasiewicz 65' z karnego

3:3 - Mateusz Mak 77'

Już w 9 minucie gry Stal Mielec pokazała, że będzie bardzo groźna. Seria strzałów graczy biało-niebieskich była blokowana przez defensorów z Gdańska. Wybuch radości przy Solskiego szybko zapewnił Maksymilian Sitek, który przelobował bramkarza Lechii Gdańsk w 13 minucie spotkania. W tej akcji świetnym podaniem popisał się Mateusz Żyro, a jeszcze lepszym odegraniem Mateusz Mak. Pechowo mecz zakończył się dla Konrada Wrzesińskiego już w 17 minucie gry. Uraz sprawił, że Wrzesiński musiał zejść z murawy.

 

Lechia mozolnie budowała swoje akcje, aż w końcu w 28 minucie poważnie zagroziła bramce Rafała Strączka. Bramkarz Stali jednak fenomenalnie obronił uderzenie Marco Terrazzino. W 37 minucie Ilkay Durmus uciszył kibiców Stali. Piłka poszybowała w "okienko" bramki strzeżonej przez Strączka. W końcowóce pierwszej połowie to gdańszczanie byli bliżej zdobycia kolejnego gola. Niestety, miejscowi w 45 minucie roztrwonili to wszystko na co pracowali w pierwszej połowie. Duet Flávio Paixão - Terrazzino "rozklepali" obronę Stali i ten drugi skierował piłkę do siatki.

Po przerwie Terrazzino wydawało się, że dobił Stal. W 59 minucie uderzył z dystansu i Strączek był bez szans. Jednak w 65 minucie Mateusz Żukowski fauluje w szesntastce Mateusza Maka i Tomasz Kwiatkowski wskazał "na wapno". Pewnym egzekutorem rzutu karnego był Grzegorz Tomasiewicz.

 

Podopieczni Adama Majewskiego ruszyli do ataku! Fabian Piasecki w sytuacji sam na sam huknął prosto w brawurowo interweniującego Dusana Kuciaka. Dobry fragment gry biało-niebieskich został podsumowany ... golem. Żukowski popełnił błąd, a piłkę "jak na tacy" dostał Mak, który skierował futbolówkę do siatki gości! Przy Solskiego był remis! Goście chcieli zgarnąć pełną pulę, ale Strączek popisał się kolejnymi udanymi interwencjami, tak jak i defensorzy Stali. Po końcowym gwizdku sędziego w obozie mielczan zapanowała radość, bo biało-niebiescy zasłużyli na ten remis.

 

27 listopada Stal zagra na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław. To spotkanie rozpocznie się o godzinie 15.

Standings provided by SofaScore LiveScore

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu korso24.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama