reklama

Raków Częstochowa niczym bokser "załatwił" mielecką Stal [ZDJĘCIA, WIDEO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport W meczu 8. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy Stal Mielec na własnym obiekcie podejmowała wicemistrzów Polski z Częstochowy. Drużyna Adama Majewskiego mimo gry w liczebnej przewadze nie zdobyła nawet jednego punktu.
reklama

Stal Mielec przy Solskiego grała z Rakowem Częstochowa. Faworytem spotkania był ekipa prowadzona przez Marka Papszuna, mimo że w pierwszej jedenastce wicemistrzów Polski było kilka niespodzianek. Fani zgromadzeni na obiekcie przy ulicy Solskiego obejrzeli dobre spotkanie. Szkoda, że zabrakło tylko szczęśliwego finału.

CZYTAJ TAKŻE:

STAL MIELEC - RAKÓW CZĘSTOCHOWA 0:3 (0:0)

Bramki:

0:1 - Ivi Lopez 58'

0:2 - Vladislavs Gutkovskis 80'

0:3 - Mateusz Wdowiak 90+1'

W pierwszych minutach spotkania przewagę mieli goście, którzy chcieli szybko zdobyć prowadzenie i potem kontrolować przebieg meczu. Defensywa Stali oraz Rafał Strączek nie dali się zaskoczyć. Największe zagrożenie stwarzał Walerian Gvilia, który w 12. i 13. minucie oddał dwa uderzenia. Za każdym razem Strączek pokazywał swój kunszt. W przypadku Stali warto w pierwszym kwadransie odnotować uderzenie Grzegorza Tomasiewicza z 3. minuty, a w dalszej części gry bombę Krystiana Getingera (35. minuta), która minimalnie minęła słupek bramki 18-letniego Kacpra Trelowskiego.

Na początku drugiej połowie Strączka dwukrotnie zatrudnił... Gvilia, ale na szczęście dla fanów mieleckiej piłki nożnej, golkiper Stali obronił te strzały. W 55. minucie błąd po dośrodkowaniu Maksymiliana Sitka popełnił Ivi Lopez i futbolówka spadła pod nogi Getingera. Krystian uderzył mocno, ale piłka odbiła się od Tomasiewicza i Trelowski ją złapał. W 58. minucie gry było 1:0 dla Rakowa. Tuż przy polu karnym Sitek sfaulował Patryka Kuna. Z rzutu wolnego mocno i precyzyjnie uderzył Lopez, a Strączek popełnił błąd.

Biało-niebiescy rzucili się do odrobiania strat. Już w 60. minucie Maciej Jankowski mógł wyrównać. Dostał piłkę w polu karnym, obrócił się z futbolówką i oddał strzał. Futbolówka minęła bramkę gości. Od 68. minuty mecz Raków grał w liczebnym osłabieniu. Fabio Sturgeon zapracowało na drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę! Stal napierała, liczyła na to, że uda się doprowadzić do wyrównania, a Raków... czekał na kontry i jedną z nich wykorzystał. Tudor zastopował akcję mielczan, wrzucił piłkę na wolne pole, a tam Vladislavs Gutkovskis wygrał pojedynek biegowy i pokonał bezradnego Strączka. Nokaut! Już w doliczonym czasie gry Stal dobił Mateusz Wdowiak.

 

STUDIO SOLSKIEGO 1 PRZED MECZEM Z RAKOWEM:

 

25 września Stal na własnym stadionie zagra z Radomiakiem Radom. Początek tego meczu: godzina 15.

Standings provided by SofaScore LiveScore

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu korso24.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama