Stal Mielec przełamała serię porażek. Remis z Puszczą Niepołomice 1:1

Pierwsza połowa: setka Kavcicia, gol Cholewiaka

Od pierwszego gwizdka obydwa zespoły starały się szybko otworzyć wynik spotkania. Już w 3. minucie gospodarze zagrozili po dośrodkowaniu z rzutu rożnego - strzał zawodnika Puszczy jednak przeleciał nad poprzeczką bramki mielczan. W odpowiedzi, w 7. minucie, Stal stworzyła świetną okazję po przerzucie Israela Puerto do Matiji Kavčicia. Słoweniec znalazł się po rozegraniu z Pawłem Kruszelnickim w sytuacji sam na sam z bramkarzem gospodarzy, lecz ten zachował zimną krew i obronił jego uderzenie.

Po nerwowym początku z obu stron, w 14. minucie to Puszcza objęła prowadzenie. Kacper Przybyłko posłał dokładne podanie z lewej strony w pole karne, a Mateusz Cholewiak świetnie przyjął piłkę klatką piersiową i precyzyjnym strzałem pokonał golkipera Stali, zdobywając bramkę na 1:0. 

Po objęciu prowadzenia gospodarze cofnęli się i pozwolili mielczanom prowadzić grę, licząc na kontrataki po błędach rywala. Jeden z takich błędów Stal popełniła w 27. minucie - po przejęciu piłki na połowie gości Puszcza oddała natychmiastowy strzał, z którym poradził sobie jednak bramkarz Matys. W 31. minucie, znów zrobiło się groźnie pod bramką Stali, ale golkiper gości dobrze wyszedł do piłki i zdołał ją odbić. 

W 34. minucie odpowiedziała Stal. Po dośrodkowaniu z prawej strony autorstwa Ale Dieza, Kacper Sommerfeld uderzał z lewej strony pola karnego, lecz obrońcy Puszczy skutecznie zablokowali strzał. Trzy minuty później, w 37. minucie, po zagraniu Pawła Kruszelnickiego z lewej flanki, Mario Losada skiksował mając przed sobą bramkę z okolic 11. metra. Chwilę później z dystansu próbował jeszcze Puerto, jednak Perchel bez trudu złapał piłkę.

Między 35. a 45. minutą Stal Mielec miała swój najlepszy fragment w pierwszej połowie - dominowała w posiadaniu piłki i stwarzała kolejne okazje. Najdogodniejsza sytuacja wciąż jednak pozostawała ta z 7. minuty, gdy Kavčić nie zdołał pokonać bramkarza. Jak to często bywa w piłce - niewykorzystane sytuację lubią się mścić co dobitnie pokazała pierwsza połowa. 

Druga połowa: gol Kruszelnickiego, przełamanie Stali Mielec

W przerwie, wobec niekorzystnego wyniku, trener Ireneusz Mamrot zdecydował się na pierwszą zmianę - w miejsce Kacpra Sommerfelda na boisku pojawił się Jost Pišek. Od początku drugiej części gry to Stal Mielec przejęła inicjatywę, konsekwentnie atakując i szukając wyrównania. Puszcza Niepołomice broniła się jednak bardzo solidnie, grając w niskim bloku defensywnym i skutecznie ograniczając gościom dostęp do własnego pola karnego.

Przełamanie przyszło w 64. minucie. Piłkę z własnej połowy skutecznie wyprowadził Israel Puerto, zagrywając do Mario Losady. Hiszpan odegrał ją do Piška, a ten prostopadłym podaniem uruchomił wybiegającego Pawła Kruszelnickiego. Pomocnik Stali minął bramkarza Puszczy i umieścił piłkę w siatce, doprowadzając do wyrównania.

Po stracie gola gospodarze zaczęli odważniej atakować, częściej utrzymując się przy piłce i szukając okazji po stałych fragmentach gry oraz strzałach z dystansu. Stal przetrwała napór Puszczy i wróciła do swojej ofensywnej gry. W 78. minucie z dystansu uderzał Pišek jednak posłał piłkę nad bramką.

W kolejnych minutach mielczanie mieli jeszcze kilka okazji, głównie po rzutach rożnych i wrzutkach z bocznych sektorów. W jednej z nich w dobrej pozycji znalazł się Losada, jednak nie zdołał utrzymać piłki, którą wybił jeden z obrońców gospodarzy.

W 86. minucie próbował Walski - tym razem z rzutu wolnego z około 25 metrów. Jego strzał trafił jednak w mur, a po rykoszecie piłka wyszła poza boisko, co dało Puszczy rzut rożny, z którego nic już nie wynikło.

Końcówka spotkania była dość chaotyczna, a gra toczyła się głównie na połowie Puszczy. Stal Mielec starała się jeszcze przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, lecz nie zdołała zdobyć drugiego gola. Po 90 minutach gry mecz zakończył się remisem 1:1. Dla podopiecznych Ireneusza Mamrota był to jednak ważny rezultat - zespół przełamał serię sześciu ligowych porażek z rzędu i po raz pierwszy od 31 sierpnia dopisał do swojego konta punkt.

Puszcza Niepołomice - FKS Stal Mielec 1:1 (1:0)

FKS Stal Mielec (trener - Ireneusz Mamrot): Michał Matys, Ale Diez, Israel Puerto, Marvin Senger, Matija Kavcić (78. Hubert Matynia), Piotr Wlazło, Kacper Sommerfeld (46. Jost Pisek), Bartosz Szeliga (89. Kacper Sadłocha), Maciej Domański (89. Natan Niedźwiedź), Paweł Kruszelnicki, Mario Losada

Bramki: Mateusz Cholewiak (1:0), Paweł Kruszelnicki (1:1)

Żółte kartki: Kosei Iwao, Marvin Senger, Norbert Bartczak, Mario Losada, Konrad Kasolik, Piotr Wlazło, Konrad Stępień, Ale Diez, Kacper Śmieglewski

Sędzia: Mateusz Jenda