reklama

Piłka nożna: Działo się naprawdę dużo

Opublikowano:
Autor:

Piłka nożna: Działo się naprawdę dużo - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportRozgrywki Fortuna 1 Ligi zapadły w zimowy sen, ale to nie oznacza, że przy Solskiego 1 nic się nie dzieje. Wręcz przeciwnie. W ostatnich dwóch tygodniach było bardzo ciekawie.

Tuż przed świętami Bożego Narodzenia rozegrany został Mecz Wigilijny. To tradycja, która sięga 2002 roku. Od tego czasu, zawsze tuż przed świętami Bożego Narodzenia, rozgrywany jest tradycyjny Mecz Wigilijny pomiędzy piłkarzami Stali Mielec i kibicami. 

Tegoroczne spotkanie obfitowało w bramki i ciekawe akcje. Ostatecznie wygrali piłkarze, którzy zagrali w jednym zespole wspólnie z zawodnikami lidera mieleckiej A klasy, Piłkarskimi Nadziejami Mielec. 

Za nami mecz wigilijny, świąteczna atmosfera już w pełni, ale w gabinetach działaczy praca idzie pełną parą. – Nie ma czasu na odpoczynek – uśmiechają się włodarze mieleckiego klubu. W ostatnich dniach z ich udziałem odbyły się dwie ważne transakcje. W czwartek kontrakt z Arką Gdynia podpisał Maksymilian Banaszewski. Oznacza to, że PGE Stal traci dynamicznego skrzydłowego i jednego z bardziej perspektywicznych zawodników swojego zespołu. 23-latek w Mielcu miał jeszcze przez pół roku ważny kontrakt, ale klub znad morza postanowił wyłożyć za niego sumę odstępnego. Ile? Tego nie udało nam się ustalić, ale z różnych źródeł można usłyszeć, że były to pieniądze w okolicach od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy złotych. 

Mielczanie, przygotowani na odejście Banaszewskiego, mieli w zanadrzu już jego następcę. Nowym zawodnikiem PGE Stali został Denis Gojko z Piasta Gliwice. Nie jest to jednak transfer definitywny, a jedynie wypożyczenie na rundę wiosenną. Nowy nabytek klubu z Solskiego 1 rozegrał siedem meczów w młodzieżowych reprezentacjach Polski, na swoim koncie ma także 20 gier w Lotto Ekstraklasie – pięciokrotnie wychodził na boiska ekstraklasy w listopadzie i grudniu 2018 roku. Do Mielca przyjedzie na początku stycznia, by wraz z zespołem rozpocząć przygotowania do rundy wiosennej. W PGE FKS Stal Mielec będzie występował z numerem 7.

To jednak nie koniec wieści transferowych napływających z mieleckiego pierwszoligowca. Z tych nieoficjalnych wynika, że wciąż niepewna jest przyszłość Josipa Sojlicia, który co prawda wciąż ma ważną umowę z PGE Stalą, ale jego usługami interesuje się coraz więcej klubów. Więcej o tym będziemy zapewne mogli przekazać w ciągu najbliższych tygodni. 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE