Hit 17. kolejki Ligi Centralnej dostarczył kibicom ogromnych emocji. Po niezwykle wyrównanym starciu Handball Stal Mielec zremisowała na wyjeździe z Gwardią Koszalin 26:26. O zwycięstwie zadecydowały rzuty karne, w których skuteczniejsi okazali się gospodarze. Tym samym to właśnie Gwardia jako pierwsza w tym sezonie znalazła sposób na pokonanie mieleckiego zespołu.
Dynamiczny początek Stali
Przed meczem wiele mówiło się o tym, że jeśli ktoś ma zatrzymać niepokonaną Stal, to właśnie świetnie dysponowana Gwardia Koszalin. Mielczanie od pierwszych minut pokazali jednak, że nie zamierzają oddać pola rywalom. Po dwóch bramkach Marcina Głuszczenki szybko objęli prowadzenie 2:0. Gospodarze odpowiedzieli trafieniami Mikołaja Kotlińskiego, ale kolejne bramki Głuszczenki pozwoliły Stali odskoczyć na cztery gole.
Środkowa część pierwszej połowy to walka cios za cios, choć więcej błędów i nieskutecznych rzutów pojawiało się po obu stronach. Gwardia konsekwentnie niwelowała straty i w 19. minucie doprowadziła do jednobramkowego deficytu, a chwilę później do remisu 9:9. W 21. minucie koszalinianie po raz pierwszy w meczu wyszli na prowadzenie. W końcówce pierwszej odsłony gospodarze otrzymali dwie kary, co skutecznie wykorzystała Stal, ponownie budując przewagę – na przerwę schodziła, prowadząc 14:12.
Druga połowa pełna zwrotów akcji
Druga połowa rozpoczęła się od dwóch błyskawicznych trafień Gwardii, które ponownie doprowadziły do remisu. Obie drużyny postawiły na szczelną defensywę, a w tych warunkach to Stal lepiej radziła sobie w ofensywie, ponownie odskakując na dwa trafienia. Nikodem Błażejewski popisywał się świetnymi interwencjami, jednak w 49. minucie Gwardia znów wyrównała i mecz rozpoczął się jakby od nowa.
Końcówka była niezwykle emocjonująca. Na prowadzenie Stal wyprowadził Jakub Tokarz, ale 20 sekund przed końcową syreną Bartłomiej Korczak wykorzystał rzut karny i doprowadził do wyniku 26:26. Mielczanie mieli jeszcze szansę na zwycięstwo, ale zgubili piłkę, co oznaczało, że losy meczu rozstrzygną rzuty karne. W nich więcej zimnej krwi zachowali zawodnicy Gwardii, którzy triumfowali 4:3.
Stal wciąż liderem
Mimo pierwszej porażki w sezonie, Handball Stal Mielec pozostaje na czele tabeli Ligi Centralnej. Po 17 rozegranych spotkaniach mielczanie mają na swoim koncie 48 punktów i utrzymują 14-punktową przewagę nad Gwardią Koszalin.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.