"Nie możemy się doczekać tego meczu" - Paweł Karmelita
Rozmowa zaczęła się od pytania, czy drużyna czuję się już gotowa na najbliższy mecz -
I ja jestem gotowy i zawodnicy są gotowi. Nie możemy się doczekać tego meczu, dla nas to ważny mecz. Po ostatnim występnie mamy podstawę do tego, żeby twierdzić, że będzie dobrze
Następnie trener Karmelita został zapytany jak ocenia z perspektywy czasu mecz z Górnikiem Łęczna -
Ciężko ten mecz oceniać tylko w perspektywie jednego meczu, ale w perspektywie tych kilku, które są za nami. Patrzymy na to bardzo pozytywnie. Widzimy progres, widzimy, że zmieniamy się w taki sposób jaki chcemy się zmieniać, a to jest dla nas najważniejsze. Nie jest nie jest niczym odkrywczym, że zespół się bardzo zmienił i powstaje nowy, chcemy żeby było jak najwięcej organizacji gry, w której no zawodnicy wiedzą szczegółowo co mają zrobić i jak realizować nasze cele
reklama
Na pytanie, nad czym zespół skupił się w bieżącym tygodniu, trener stwierdził -
Nad tym, na czym zawsze. Po pierwsze to jest praca nad własnym modelem, rozwijanie własnego modelu gry, wdrażanie go do zespołu, wprowadzanie automatyzmów, nawyków do zespołu, który się ciągle zmienia, ale jednocześnie w jakiś sposób odnoszenie do organizacji gry przeciwnika tak żeby pomóc zawodnikom zoptymalizować i znaleźć pewne rozwiązania, które są, które mogą być optymalne na boisku w trakcie meczu
"Organizacja gry zespołów się nie zmieniła" - Paweł Karmelita
Początek sezonu to czas na wyklarowanie się pierwszej 11-nastki, czy Stal Mielec ma już to za sobą -reklama
Wydaje mi się, że filozofia pracy trenera Djurdjevicia jest taka, żeby do końca trzymać ten temat otwarty, nie zamykać go i tak robimy. Dlatego zawodnicy tak naprawdę o tym składzie dowiadują się w ostatnim momencie. Są pewne rzeczy przypuszczalne, ale każdy z zawodników ma prawo myśleć, że że wyjdzie w pierwszym meczu, no bo i ma prawo sądzić, że jest ważny dla tego zespołu, bo też tak jest
Przed sezonem mielczanie zmierzyli się w meczu kontrolnym z ŁKS-em Łódź. Trener Karmelita został zapytany, czy ten mecz może być jakiś odnośnikiem do piątkowego starcia, a także jak ocenia drużynę trenera Szymona Grabowskiego -
Wydaję mi się, że między tymi meczami jest dużo różnicy. Organizacja gry zespołów się nie zmieniła, no ale ale z pewnością jesteśmy na innym etapie. To nie jest okres przygotowawczy i zbyt wielu rzeczy nie można wyciągać. Skupiamy się bardziej na meczach mistrzowskich, które zagrał ŁKS na ostatnich meczach [...] To jest ogólnie mocny zespół, który ma ambicje walczyć o awans do Ekstraklasy. Jest wzmocniony na wielu pozycjach, dlatego tutaj ciężko mówić o jednej rzeczy. Zespół osiąga obecnie różne wyniki. Jesteśmy świadomi tego, że w tym zespole jest potencjał i tak też do nich podejdziemy
reklama
"Powoli ta kadra zaczyna być pełna" - Paweł Karmelita
Na pytanie jak wygląda obecnie sytuacja zdrowotna w kadrze pierwszej drużyny, asystent trenera Djurdjevicia odparł -
Kamil (Odolak) powoli wraca, rozpoczął treningi, cieszymy się z tego. To jest dla nas bardzo ważna informacja. Kruszel (Kruszelnicki) wraca do treningów, tak więc powoli ta kadra zaczyna być pełna no i wszyscy będą uczestniczyli w okresie w przygotowaniach do kolejnego meczu
Na sam koniec trener Paweł Karmelita został poproszony o kilka słów skierowanych do kibiców, w celu zaproszenia ich na następny domowy mecz mielczan z Odrą Opole w przyszłym tygodniu -
Serdecznie zapraszam na ten mecz. My was potrzebujemy, naprawdę potrzebujemy. Jesteście dla nas bardzo ważni i zrobimy wszystko, żeby wygrać ten mecz i dla was i dla nas. Zapraszamy serdecznie
reklama
Link do całej rozmowy poniżej.
Komentarze (0)