W środku lasu na leśnych ścieżkach przy dźwięku szumu sosen świerków i brzóz biegli uczestnicy zimowego LoveLas. Część z nich samotnie, a inni w grupkach wspierających się wzajemnie pokonywali trasę.
Dla miłośników biegów niestraszne jest zmęczenie oraz zmienne warunki pogodowe. Każdy z nich oddaje serce i duszę leśnym przygodom.
CZYTAJ TAKŻE: Kibice Stali Mielec wrócą na trybuny przy Solskiego. Jak kibicowali w rundzie jesiennej? [ZDJĘCIA]
DYCHA VAN BERDE (10+)
To trasa, którą organizatorzy stworzyli specjalnie dla tych, którzy nie dadzą rady lub też może niekoniecznie chcą biegać długo i daleko. Co nie znaczy, że jest lekka. To taka „niby” dyszka, ale w rzeczywistości trochę więcej.
- Długość: Coś około 10 km (czyli ponad 12)
- Przewyższenia: + /- 93 m;
- Liczba punktów nawodnienia: 1 (7 km)
- Limit czasu: 2 godziny;
- Start: 10:00.
To flagowa trasa LoveLas, którą organzatorzy co jakiś czas delikatnie modyfikują, żeby nie popadli w rutynę. Tym razem oczywiście jest zupełnie nowa bo też inny las, ale kto wieczy za rok będzie taka sama.
- Długość: Coś około 25 km;
- Przewyższenia: + /- 220 m;
- -Liczba punktów nawodnienia: 2 (7 km, 17 km);
- Limit czasu: 4 godziny;
- Start: 9:00.
Trasa dla osób, które chciały się bardziej zmęczyć i posmakować tuszymskich lasów od wschodu słońca niemalże do zachodu. 50 km w jednym kawałku bez kręcenia się po pętlach.
- Długość: aż ponad 50 km;
- Przewyższenia: +/- 960
- Liczba punktów nawodnienia: 5 (7 km, 17 km, 28 km, 34 km, 43 km)
- Limit czasu: 8 godzin;
- Start: 7:00.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.