Już pierwszy rzut oka na klasyfikację zwycięzców z ostatnich lat jasno pokazuje, jakie sporty górowały w naszym mieście w ostatnich latach. Dość powiedzieć, że przedstawiciel sportów drużynowych wygrał tylko jeden z ostatnich pięciu plebiscytów. Tym szczęśliwcem był kapitan i wychowanek PGE FKS Stali Mielec - Krystian Getinger. Krystian został uznany Sportowcem Roku 2018 podczas gali, która odbyła się w lutym 2019 roku, tuż przed okrągłym jubileuszem 80 lat istnienia naszego klubu.
Jak napisaliśmy wcześniej, zwycięstwo przedstawiciela sportów drużynowych było jedynie wyjątkiem - w ostatnich latach zdecydowanie częściej w naszym plebiscycie triumfowali przedstawiciele sportów indywidualnych. W roku 2015 triumfowała chodziarka Katarzyna Zdziebło, która wówczas stawiała swoje pierwsze kroki w seniorskim sporcie, bo w sporcie młodzieżowym wygrywała już wszystko. Rok później triumfowała jej koleżanka z tej samej sekcji Lekkoatletycznego Klubu Sportowego - Paulina Buziak-Śmiatacz, która miała wówczas jeden z najlepszych sezonów w swojej karierze. W 2016 roku w chodzie na 20 km na igrzyskach olimpijskich w Rio była 28. Na krajowym podwórku ciągle dominowała– zarówno w halowych mistrzostwach Polski na 3 km, jak i w letnich mistrzostwach na 20 km zdobyła swoje kolejne złote medale.
Rok później mieliśmy kontynuację dominacji sportów indywidualnych. Tym razem jednak tytuł Sportowca Roku trafił do mężczyzny, a został nim Wojciech Lubieniecki, nadzieja polskiej szermierki. Wówczas zawodnik PTG Sokoła 1893 Mielec (dziś Cracovia 1906), w 2017 roku został drużynowym wicemistrzem świata w szpadzie. Był również czołowym juniorem w Polsce i w Europie.
W ten sposób doszliśmy do wspominanego na początku tego tekstu wyjątku i zwycięstwa Krystiana Getingera za 2018 rok. Wówczas jedyny wychowanek PGE FKS Stali Mielec, występujący w pierwszym składzie zespołu. Za jego plecami uplasowała się jednak mocna ekipa sportów indywidualnych. 2. miejsce zajął bowiem chodziarz Rafał Augustyn, a trzecia była jego koleżanka po fachu Katarzyna Zdziebło.
W ubiegłym roku główną nagrodę otrzymał, zaskoczenie, przedstawiciel sportów indywidualnych. Sportowcem Roku 2019 został bowiem uprawiający brazylijskie jiu-jitsu Łukasz Leś. 2019 rok z pewnością był dla niego wyjątkowy. Okraszony wieloma startami, sukcesami i medalami. Te najważniejsze przyszły jesienią - najpierw został mistrzem Europy, a następnie zdobył brązowy medal mistrzostw świata. Takie sukcesy musiały zostać docenione przez Kapitułę Plebiscytu i Czytelników Korso.
A kto wygra w tym roku? Czy zostanie podtrzymana hegemonia sportów indywidualnych, czy może znów na szczyt wejdzie przedstawiciel sportów drużynowych? Odpowiedź poznamy już wieczorem podczas gali, która będzie transmitowana w serwisie yooutube oraz na naszym facebookowym profilu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.