Sędzią głównym niedzielnego spotkania będzie Paweł Malec. Jego asystentami będą: Marcin Borkowski i Michał Gajda, arbitrem technicznym będzie Albert Różycki, a w wozie VAR będą: Piotr Lasyk i Krzysztof Myrmus.
Nastawienie trenera Adama Majewskiego do meczu?
- Z pewnością to nie nasza drużyna jest faworytem niedzielnego meczu. Zdajemy sobie sprawę, z jakim zespołem będziemy grali, z aktualnym wicemistrzem Polski, drużyną grającym w określonym systemie od wielu lat i go doskonali. My jesteśmy na zupełnie innym etapie – podkreślił szkoleniowiec mieleckiego zespołu.
- Nie przeszkadza to w tym, by wyjść na mecz z wiarą we własne umiejętności. Wygraliśmy ostatnie dwa spotkania na własnym stadionie i mogę zagwarantować, że wyjdziemy bez kompleksów. Z każdym musimy walczyć o punkty u siebie, które dadzą nam przede wszystkim utrzymanie, a jak uda się powalczyć o coś więcej, to będzie tylko na plus – dodał.
Warto wrócić do wiosny 2016 roku. To wtedy FKS Stal Mielec pokonała Raków Częstochowa aż 3:0.
Awans Częstochowy do ekstraklasy? Tylko przy pomocy Kamila Kościelnego i Macieja Domańskiego
- Spędziłem tam trochę czasu, awansowaliśmy do ekstraklasy, a także klub bardzo mi pomógł przy mojej pierwszej kontuzji kolana. Kontuzję złapałem w lutym, w czerwcu kończył mi się kontrakt, ale klub mnie nie zostawił. Przedłużył ze mną kontrakt i dał mi szansę na powrót do zdrowia – mówi Kamil Kościelny, który w Rakowie Częstochowa grał w latach 2018-2020.
- Mam mieszane uczucia. Z jednej strony udany sezon, w którym byłem jedną z kluczowych postaci, zakończony awansem do Ekstraklasy, a z drugiej strony okres w Ekstraklasie, gdzie wprawdzie zadebiutowałem w tych rozgrywkach, ale nie dostawałem wielu szans – mówi Maciej Domański.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.