40-letni mieszkaniec Tarnowa poznał przez internet kobietę. Opowiadała mu o swojej pracy - miała być zawodowym żołnierzem wojsk amerykańskich stacjonującym w Europie. Znajomość internetowa trwała do czasu, gdy w grę weszły pieniądze.
Zaoferowała, że prześle pokaźną sumę na konto poznanego mężczyzny. Przelew jednak jest uzależniony od podatku, który musi on zapłacić. Podatek od transferowanej kwoty wynosi właśnie 9850 euro. Mężczyzna wciągnięty w rozmowę przekazał na konto oszustki wskazaną kwotę.
Po dokonanym przelewie kontakt z amerykańską żołnierką urwał się tak szybko, jak zniknęły pieniądze z konta tarnowianina.
Teraz sprawą zajmują się tarnowscy policjanci. Przestępstwo to jest penalizowane w artykule 286 kodeksu karnego i zagrożone jest karą do 8 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)