reklama

Tajska kuchnia w klimatycznym Lublinie

Opublikowano:
Autor:

Tajska kuchnia w klimatycznym Lublinie - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

PromowaneLublin jest jednym z ważniejszych ośrodków turystycznych i kulturalnych województwa lubelskiego. Klimatyczne Stare Miasto oraz rozbudowane śródmieście w swoich zakamarkach kryje interesujące miejsca, w których można nie tylko odpocząć i zabawić się przy dobrej muzyce, ale także ciekawie i smacznie zjeść. Jednym z ostatnich odkryć Polaków jest kuchnia tajska. Jej atutem jest różnorodność, a jednocześnie ekonomiczność. To bardzo aromatyczne, odżywcze i zdrowe dania, stanowiące fuzję kuchni japońskiej i indyjskiej. Czy w Lublinie znajdziemy miejsce, gdzie serwują prawdziwą kuchnię tajską?

W czym tkwi sekret niepowtarzalności smaków kuchni japońskiej i tajskiej? Nie dość przypomnieć, że Japończycy to jeden z najzdrowszych narodów na świecie. Ich kuchnia odzwierciedla podejście do życia - harmonię i odżywianie bezpośrednio tym, co daje natura. W każdym z dań znajduje się połączenie pięciu smaków, a oprócz zmysłu smaku, istotny jest także wygląd talerza, kolorowe dodatki i ogromna ilość warzyw, nierzadko surowych lub jedynie lekko blanszowanych. Wszystko to stanowi o dużej atrakcyjności i właściwościach prozdrowotnych kuchni azjatyckiej. 

Tajska restauracja Lublin Takamisushi to jedno z miejsc, w którym miłośnicy kuchni orientalnej z pewnością znajdą coś dla siebie. W menu Takamisushi znajdują się rolki w różnych zestawach oraz w pojedynczych sztukach, a także szeroka gama dań z kuchni tajskiej, takich jak kaczka z warzywami, curry z krewetkami, zupa miso czy padthai oraz niebagatelne desery - pudding z tapioki czy banan w mleku kokosowym. Warto zwrócić uwagę na korzystne rabaty, od 25 do 50% na określone grupy dań lub zestawy. Ceny uzależnione są od dnia tygodnia. 

Lublin to miasto otwarte na różnorodność, dlatego nie warto zamykać się jedynie na polskie przysmaki. Oczywiście są one ważnym elementem polskiej tożsamości, jednak spacerując po Starym Mieście, warto oddalić się o zaledwie 1,5 km na ulicę Okopową, zajrzeć do tego azjatyckiego zakątka i poczuć się przez chwilę jak w gorącej i kolorowej Tajlandii. 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE