Wiadomo już, że rowerzystą, który wczoraj stracił życie na Kilińskiego jest 77-letni mieszkaniec Mielca. Nie udało się jednak na razie ustalić przyczyn jego śmierci.
Jak już informowaliśmy, zdarzenie miało miejsce około godziny 11.00 w rejonie skrzyżowania z aleją Ducha Świętego. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 77-letni mieszkaniec Mielca jadąc rowerem w pewnym momencie zasłabł i przewrócił się na jezdnię, uderzając w twarde podłoże.
Na miejscu interweniowały zespoły ratownictwa medycznego oraz policja. Ratownicy medyczni prowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową. Następnie rowerzystę przetransportowano do szpitala. Niestety mężczyzna zmarł.
Komentarze (0)