Do komendy policji w Mielcu zgłosiła się kobieta, która padła ofiarą oszustwa. Straciła około 20 tys złotych.
Jak do tego doszło?
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Podkarpacie: 17-latek próbował przejechać strażnika quadem
"Czy słyszał Pan o zarabianiu w Internecie?" - tak zaczynają rozmowę oszuści. Głos w słuchawce poinformował, że pieniądze dosłownie leżą na ulicy. Nie chodzi wcale o Bitcoin, bo to zabawa dla bogaczy. Ale spokojnie jest jeszcze dwa tysiąc innych kryptowalut.
Bogactwo czeka za rogiem, wystarczy tylko podać maila i ściągnąć program do zdalnej kontroli nad komputerem.
Przed podobnymi przekrętami wielokrotnie ostrzegały polskie banki. Jeśli zainstalujemy aplikację, oszust przejmie kontrolę nad naszym urządzeniem, sprytnie pozyskując od nas dalsze dane, jak np. login, hasło, kos z SMS-a autoryzacyjnego. W efekcie oszust wyczyści naszego konto do "zera".
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.