reklama

Zima w pełni. Gdzie i za ile kupimy sanki w Mielcu?

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Lifestyle Zima za pasem. Najmłodsi się cieszą, starsi trochę mniej. Panujące warunki na drogach, ubieranie czapek, rękawiczek, grubych zimowych kurtek, odśnieżanie podjazdów czy palenie w piecach to wszystko spędza sen z powiek nawet najwytrwalszym. Ale każdy wie, jaką frajdę sprawia śnieg naszym najmłodszym mielczanom. Na forach internetowych już pojawiają się pytania: "gdzie kupię sanki w Mielcu" albo "gdzie najtańsze sanki". Przychodzimy z pomocą.
reklama

Na początku przypomnimy, skąd w ogóle wzięły się sanki, jaki był ich początek i kto je wynalazł. Mało kto wie, że są starsze od koła, a początki ich użycia miały miejsce w starożytnym Egipcie. Prawdopodobnie były pomocne w trakcie budowania piramid.

Oficjalna historia jazdy na sankach zaczyna się dopiero w początkach XIX wieku. Pierwszego świadomego zjazdu w dół stoku, w roku 1817, dokonał feldmarszałek August Wilhelm Antonius graf Neidhardt von Gneisenau, który zjechał z Przełęczy Okraj w Karkonoszach. Stwierdził, że zjazd taki to wielka radość, która wkrótce stanie się powszechną modą. Tradycyjne sanki wykonane z drewna jesionowego lub bukowego miały płozy obite paskiem żelaznej blachy. W 1861 roku Amerykanin Henry Franklin Morton ze stanu Maine, nie mogąc znaleźć pracy z powodu kłopotów ze wzrokiem, zabrał się do robienia sanek. Jego żona malowała je w kuchni w kolorowe wzory. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę i już po roku Morton otworzył firmę Paris Manufacturing Inc.

Kolebką polskiego saneczkarstwa jest Krynica Górska, gdzie tuż po pierwszej wojnie światowej założono klub saneczkarski i zaczęto budowę toru, na którym zimą 1935 roku odbyły się mistrzostwa Europy. Na przełomie XVII i XVIII wieku pojawiła się jeszcze jedna rozrywka związana z saniami - kulig. Sanie bywały bogato zdobione, zdarzały się wehikuły w kształcie łabędzi czy orłów, misternie rzeźbione i zasłaniające skrzydłami wnętrze pojazdu.

W Polsce w miejscowości Cieklin w Beskidzie Niskim znajduję się nawet Muzeum Narciarstwa im. Stanisława Barabasza, który był pionierem polskiego narciarstwa. W grudniu 1888 zaczął używać nart w Cieklinie koło Jasła podczas polowań. Jazdę na nartach ćwiczył na krakowskich Błoniach. Narty wzorował na norweskich „ski”. W 1894 pojawił się w Zakopanem z nartami, dając początek zakopiańskiemu narciarstwu. Do historii przeszła jego wyprawa narciarska z 1894 wraz z Janem Fischerem do Czarnego Stawu Gąsienicowego. 28 lutego 1907 wraz z Mieczysławem Karłowiczem i Mariuszem Zaruskim założył drugi w Polsce klub narciarski – Zakopiański Oddział Narciarzy Towarzystwa Tatrzańskiego, którego był pierwszym prezesem do 1910. Barabasz przyczynił się do powstania Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w 1909.

Wracając do głównego pytania "gdzie kupimy w Mielcu sanki i gdzie są najtańsze" zapraszamy do przejrzenia naszej galerii, gdzie możecie porównać oferty.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama