Wernisaż artysty zgromadził dużą publiczność. Nic w tym dziwnego, Faglio związany jest z Mielcem poprzez żonę, która stąd pochodzi, są tu częstymi gośćmi, mają tu rodzinę i znajomych. Artystę powitała szefowa Działu Organizacji Imprez Artystycznych Domu Kultury SCK Joanna Kruszyńska, która podkreśliła dotychczasowe dokonania Faglio, jego przywiązanie do miejsca, z którego pochodzi, a także fakt, iż jest on człowiekiem niezwykle pozytywnym, szczęśliwym i spełnionym. Adam Faglio podkreślił, jak cieszy go fakt, iż może zaprezentować swoje malarstwo właśnie w Mielcu, w którym bywa i z którym jest związany. Potwierdził także, jak bliski był i jest mu Wiśnicz, z którym związane było jego dzieciństwo, chociaż korzenie jego rodziny tkwią w odległym europejskim kraju.
Więcej w 17 numerze Korso