Ryszard Gancarz, znany jest bardzo dobrze w środowisku artystycznym Mielca. Urodził się tutaj w 1955 roku. Uczył się w I Liceum Ogólnokształcącym. Naukę malarstwa kontynuował w Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych w Jarosławiu. Studiował grafikę na ASP w Krakowie. Po studiach pojechał do Sandomierza, gdzie otrzymał propozycję pracy twórczej. Jego twórczość była wielokrotnie nagradzana. Był też stypendystą Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Zrealizował prawie 30 wystaw indywidualnych w kraju i zagranicą.
- Bogumiła Gancarz, żona artysty - Dziękuję, za bardzo miłą współpracę przy realizacji tej wystawy. Jestem bardzo wzruszona, że właśnie tutaj i w tym budynku udało się zorganizować wystawę Ryszarda. Bo mój mąż w czasach młodzieńczych przychodził do tego domu kultury na lekcje plastyki. Był już już jeden projekt, który tutaj zrealizował ze swoim przyjacielem Markiem Bałatą. Ta wystawa powstała już dzięki współpracy mieleckiego SCK i Muzeum Okręgowego w Sandomierzu, za co dziękuję dyrekcji obu placówek. Ryszard w Mielcu spędził bardzo szczęśliwe dzieciństwo. Tutaj są jego przyjaciele i rodzina. Ryszard kochał sztukę i muzykę. TO było zawsze w nim. Włączał sobie muzykę w pracy. Był to najczęściej jazz i wiele godzina pracował. Wystawa, której fragment prezentujemy w Mielcu - była już prezentowana w Muzeum Okręgowym w Sandomierzu - mówi Bogumiła Gancarz
Jak mówi dyrektor Muzeum Okręgowego w Sandomierzu, dr Dominik Płaza - Z wystawą twórczości Ryszarda Gancarza było tak, że w Sandomierzu BWA przygotowało wcześniej swoją wystawę i wtedy stwierdziłem, że Zamek, też musi zrobić swoją szeroką wystawę. Badając jego życiorys odkryliśmy jego wątek związany z Mielcem i doszło do nas, że ta wystawa musi zostać pokazana także tutaj w Mielcu. Na początku nie było łatwo przekonać żony artysty pani Bogusławy, ale zadzwoniłem tutaj do Mielca z propozycją organizacji i jak się poźniej okazało, lokalna instytucja otworzyła się na naszą propozycję i wspólnie zorganizowaliśmy tę wystawę. Muszę stwierdzić, że finalny efekt jest niezwykły. Wystawa prezentuje się totalnie inaczej niż w Sandomierzu. We wnętrzach tej galerii i przy tym oświetleniu można spojrzeć jeszcze inaczej na malarstwo Ryszarda Gancarza - mówi dr Dominik Płaza.
Wystawa będzie prezentowana do końca marca w Galerii ESCEK Domu Kultury SCK w Mielcu.