Puszcza podkreśla znaczenie tego meczu dla dalszego losu obu drużyn, a trener Stali Janusz Niedźwiedź liczy na pełne trybuny i intensywną walkę na boisku.
Dla mielczan to kolejna szansa na przełamanie trudnej serii – zespół od czterech spotkań nie odniósł zwycięstwa, notując trzy porażki i jeden remis. W poprzednim meczu z Rakowem Częstochowa Stal przegrała po bramce w doliczonym czasie gry, tracąc punkty z rzutem karnym, co dodatkowo skomplikowało sytuację klubu. Trener Niedźwiedź odniósł się do pechowych końcówek spotkań, zaznaczając, że sztab pracuje nad wyeliminowaniem błędów, które zdarzają się w kluczowych momentach. Jego zdaniem problemem bywa zarówno zmęczenie, jak i kwestia ustawienia i koncentracji zawodników. Trener liczy, że te błędy uda się wyeliminować już od najbliższego meczu z Puszczą.
Sytuacja kadrowa Stali przed niedzielnym spotkaniem wygląda zmiennie, co dodatkowo buduje napięcie wokół tego starcia. Kontuzjowany w meczu z Rakowem Maciej Domański dopiero w sobotę przejdzie decydującą konsultację w sprawie swojej dostępności. Trener Niedźwiedź zaznaczył, że zespół walczy o jego powrót do ostatnich chwil, choć uraz nie jest poważny. Po pełnym treningu są natomiast Krystian Getinger i Matthew Guillaumier, co pozwala liczyć na ich występ w niedzielę. Jakub Bukowski dopiero dołączył do pełnych treningów, więc sztab szkoleniowy na razie wyklucza jego udział w nadchodzącym meczu.
Trener Niedźwiedź zaznaczył, że jego drużyna pracuje nad intensyfikacją gry i przygotowaniem fizycznym, co nieco zmieniło styl gry Stali. Od września drużyna trenuje intensywniej, w większym tempie i z naciskiem na szybkie przemieszczanie się po boisku. „To może generować przemęczeniowe urazy, ale zyskujemy dzięki temu na dynamice i skuteczności” – wyjaśnia trener Stali. Trener zaznacza, że takie mecze przyciągają kibiców spragnionych emocji i liczy na pełne wsparcie trybun w najbliższą niedzielę. „Kibice są naszym ogromnym wsparciem, a emocje, które generujemy, to coś, dla czego warto być na stadionie.”
Puszcza Niepołomice również podchodzi do tego meczu z ogromną determinacją. Trener Tomasz Tułacz i jego drużyna widzą w nadchodzącym spotkaniu szansę na odrobienie straty punktowej do Stali oraz ucieczkę od dolnych rejonów tabeli. Puszcza zwraca uwagę, że ich ostatnie starcia ze Stalą kończyły się zwycięstwem jednej lub drugiej drużyny, co w niedzielę dodaje smaku i podkreśla stawkę meczu. Przed Puszczą trudne wyzwanie, bo pomimo słabszej formy Stali, drużyna gospodarzy jest bardzo zmotywowana, by na własnym terenie walczyć o każdy punkt i przełamać serię niepowodzeń.
Spotkanie poprowadzi sędzia Marcin Kochanek z Opola, któremu towarzyszyć będą Sebastian Mucha i Maciej Kosarzecki przy liniach bocznych, a Mariusz Myszka jako sędzia techniczny. Dodatkowo, za system VAR odpowiadać będą Wojciech Myć i Arkadiusz Kamil Wójcik, co zapewni najwyższy poziom kontroli nad przebiegiem meczu.
Mecz FKS Stal Mielec – Puszcza Niepołomice to okazja, by zobaczyć na żywo emocjonujące starcie, które będzie miało kluczowe znaczenie dla układu dolnej części tabeli PKO BP Ekstraklasy. Czy Stal przełamie serię porażek, czy też Puszcza wróci z Mielca z cennymi punktami? Przekonamy się już 10 listopada o godzinie 12:15.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.