reklama

Batalia o wieżę widokową na Górce Cyranowskiej. Minęło już 5 lat

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Batalia o wieżę widokową na Górce Cyranowskiej. Minęło już 5 lat  - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Historia Miesiące dyskusji, sporów, podzielone opinie mieszkańców, ogłoszony przetarg na projekt i ostateczna decyzja - wieży widokowej na Górce Cyranowskiej nie będzie! Tak pięć lat temu, w marcu 2017 roku, skończyła się batalia o jedną z najsłynniejszych mieleckich inwestycji.
reklama

W 2016 roku Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości wyszedł z inicjatywą, aby budowa wieży widokowej uwieńczonej figurą Matki Bożej Nieustającej Pomocy znalazła się w planie budżetowym naszego miasta na 2017 rok. Sama wieża widokowa zawarta była w pierwotnym projekcie Parku Leśnego, jednak ostatecznie zrealizowano go bez niej.

- Jak każdą inwestycję rozważaliśmy, biorąc pod uwagę za i przeciw.  Jesteśmy przekonani o tym, że inwestycja stanie się doskonałą atrakcją i wizytówką miasta - mówił wtedy przewodniczący radnych klubu Prawa i Sprawiedliwości, Mariusz Ryniewicz.

Jednak inicjatywa ta miała zarówno swoich zwolenników, jak i gorących przeciwników. 

- Większość w radzie miejskiej ma klub Prawa i Sprawiedliwości, jednak sprzeciwiamy się tylko tej jednej decyzji – walczymy o rezygnację z budowy wieży widokowej, usunięcie tego projektu z tegorocznego budżetu. Walczymy z przemilczeniami w tej sprawie i oczekujemy jawności – informował Obywatelski Mielec.

Obywatelski Mielec zainicjował akcję na Facebooku. 

- Już dziś zachęcamy do wrzucenia zdjęcia selfie z lupą lub lornetką, ze swoją opinią o problemie i tagami #SzukamyParafii #Mielec.

Rada Osiedla Kilińskiego również zabrała głos w tej sprawie. 

- Rada Osiedla Kilińskiego, mając bardzo duże poparcie mieszkańców, uważa, że w chwili obecnej przy wielu niezrealizowanych potrzebach na naszym osiedlu, a jest tak także na innych osiedlach Mielca, i przy potrzebie zaciągnięcia po raz pierwszy w historii miasta kredytu w kwocie około 60 mln zł, by zrealizować bardzo napięty budżet miasta w 2017 roku - to inwestowanie w wieżę widokową teraz jest antyspołeczne - pisali w liście adresowanym do prezydenta Daniela Kozdęby.

5 lat temu, w marcu 2017 roku, radni miejscy klubu Prawa i Sprawiedliwości zrezygnowali z pomysłu budowy kilkudziesięciometrowej wieży widokowej na Górce Cyranowskiej. 

6 marca 2017 do prezydenta Daniela Kozdęby i przewodniczącego Rady Miasta w Mielcu dotarło pismo katolickich stowarzyszeń, grup duszpasterskich i modlitewnych.

- Plany budowy wieży spotkały się z niezrozumiałym szyderstwem największej świętości dla ludzi wierzących. Przez nagonki medialne ludzi wrogich Kościołowi Chrystusowemu i Matce Bożej dochodziło w wypowiedziach i w mediach do bezczeszczenia patronki naszego miasta - napisali przedstawiciele organizacji skupionych wokół parafii MBNP.

W piśmie zaznaczyli, że działania niektórych mieszkańców skłoniły ich do prośby o korektę planów inwestycyjnych.

- Prosimy o wyrażenie zgody i podjęcie działań na ustawienie w miejscu, w którym był przewidywany montaż wieży widokowej, kolumny o wysokości wyższej niż rosnące drzewa, uwieńczonej figurą Matki Bożej Nieustającej Pomocy - pisali.

Kilka dni później oświadczenie wydali też radni Prawa i Sprawiedliwości

W pełni uznajemy argumentację organizacji, że wieża widokowa stała się elementem zaciekłych ataków z Matka Bożą w tle - pisali. - Uważamy, że realizacja inwestycji pod tytułem wieża widokowa, która moglaby stać się atrakcją i wizytówką naszego miasta, w obecnej sytuacji nie może być kontymuowana. Klub Prawa i Sprawiedliwości nie może pozwolić na dalsze wykorzystywanie wizerunku i świętości Matki Bożej do walki z budową wieży widokowej. 

Już wcześniej marszałek województwa podkarpackiego, Władysław Ortyl w mediach wypowiadał się, że nie rozumie koncepcji radnych z klubu PiS i ten problem, który podzielił społeczeństwo, trzeba jak najszybciej rozwiązać.

Na tę wieżę trzeba potrzeć z dwóch pozycji. Po pierwsze: czego Mielec naprawdę potrzebuje, jeśli chodzi o jego rozwój społeczny i gospodarczy. Wymiar duchowy też jest tu istotny. Pytanie, czy ta wieża daje najlepszy widok na miasto Mielec. Co my z tej wieży chcemy zobaczyć. Bo na ten moment sam nie wiem. Widok na Góry Świętokrzyskie czy Tatry nie może być jedynym aspektem, który będzie brany pod uwagę przy budowie wieży - mówił  marszałek Władysław Ortyl. - Ja uważam, że należy się zastanowić, czy ta inwestycja jest potrzebna w mieście. Inną kwestią jest postawienie figury Matki Boskiej. Uważam, że można ją uczcić w każdy inny sposób. To powinna być kwestia jak najszybciej rozstrzygnięta.

 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama