Pochodzący z Kolbuszowej Górnej europoseł wziął udział w pierwszym posiedzeniu Parlamentu Europejskiego. Następnego dnia niespodziewanie został uwięziony - w windzie. Razem z nim był m.in. europoseł Grzegorz Braun. Na pomoc wezwano straż pożarną.
Braun opisał zdarzenie na swoich profilach w mediach społecznościowych, pisząc: "Szklana pułapka" w Strasburgu. Przypadek? Nie sądzę" ;) Zamieścił też nagranie.
Na wideo słychać, jak Tomasz Buczek rozmawia przez telefon i zaznacza, że w windzie jest dość ciepło. Para skraplała się na szybie, na której Grzegorz Braun napisał "help".
Posłowie żartowali, że gdyby mieli pod ręką łomu, czy kilof, to daliby sobie radę. Na szczęście obyło się bez użycia siły. Posłowie zostali uwolnieni.
- Saunę za darmo mieliśmy
- dodał wychodząc z windy uśmiechnięty Tomasz Buczek.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.