W nocy z 17 na 18 marca w remizie Ochotniczej Straży Pożarnej w Dulczy Wielkiej doszło do włamania. Nieznani sprawcy przecięli zasuwę zabezpieczającą garaż, po czym ukradli dwie piły spalinowe oraz wkrętarkę. Straty oszacowano na 5 300 zł. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Mielcu.
Kradzież to zawsze powód do oburzenia, ale okradanie strażaków, którzy niosą pomoc innym, to już szczyt bezczelności. To nie tylko strata finansowa, ale przede wszystkim ogromne utrudnienie w pracy.
Po zgłoszeniu kradzieży policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia i rozpoczęli dochodzenie. Skradziony sprzęt należał do Urzędu Miejskiego w Radomyślu Wielkim, dlatego to na jego szkodę sporządzono zgłoszenie.
Funkcjonariusze apelują do mieszkańców o czujność – każda informacja na temat podejrzanych osób lub ofert sprzedaży podobnego sprzętu może pomóc w odnalezieniu sprawców.
Strażacy są zawsze tam, gdzie dzieje się coś złego – pomagają w każdej sytuacji, często ryzykując własne zdrowie. Tym razem to oni padli ofiarą i to oni potrzebują pomocy. Oby sprawcy jak najszybciej ponieśli konsekwencje swojego czynu.
Komentarze (0)