Pojęcie "stwarzające zagrożenie" oznacza, że ze względu na zdolność tych gatunków do ekspansji poza swoim naturalnym zasięgiem, mogą one spowodować poważne zagrożenie dla różnorodności biologicznej na terenie Unii Europejskiej, a w przypadku niektórych gatunków także dla gospodarki czy zdrowia człowieka - informuje Korso Kolbuszowskie.
- W związku z tym od 2 sierpnia br. zakazane będzie m.in. ich przetrzymywanie, sprzedaż czy wwóz na teren Unii. Ponadto stwierdzenie tych gatunków w środowisku należy zgłosić do gminy
- czytamy w komunikacie GDOŚ.
Kara do miliona złotych
Kto narusza przepisy dotyczące IGO, stwarzających zagrożenie dla Unii, popełnia przestępstwo lub wykroczenie i może zostać obciążony administracyjną karą pieniężną do 1 000 000 zł.
Inne zakazane gatunki
Może wydawać się, że w swoim ogrodzie możemy siać i uprawiać dowolne rośliny. Są jednak przepisy, które należy respektować, a ich złamanie grozi surowymi karami. Jakich roślin absolutnie nie możemy uprawiać w ogrodzie?Bożodrzew gruczołowaty to roślina z rodziny biegunecznikowatych, która pochodzi z Chin. Roślina ta okazała się gatunkiem inwazyjnym, stanowiącym zagrożenie dla rodzimych gatunków flory.
Jest to okazałe i szybko rosnące drzewo uznawane w Unii Europejskiej i w Polsce za gatunek inwazyjny, którego wprowadzanie do środowiska lub przemieszczanie w nim jest zabronione przez ustawę o ochronie przyrody z 2004 roku.
Od roku 2012 specjalnego pozwolenia od Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska wymaga również jego import, posiadanie, prowadzenie hodowli, rozmnażanie oraz sprzedaż.
Na terenie całej Unii Europejskiej zakazane jest uprawianie także na ogrodach barszczu perskiego i hiacyntu wodnego. Nie należy też uprawiać w ogrodzie takich roślin, jak dławisz okrągłolistny, kolcolist zachodni czy rdestowce.
Złamanie tego zakazu grozi karą administracyjną w wysokości nawet miliona złotych oraz postępowaniem karnym, które może zakończyć się wyrokiem więzienia i spędzeniem tam do 5 lat.
Nie dla maków i konopi
Zabroniona jest również uprawa maków i konopi. Chodzi o konopie z odmiany "Cannabis L" oraz "Cannabis sativa L" i o mak lekarski lub niskomorfinowy.Ich obecność na działce grozi karą 3 lat więzienia lub grzywną do 5 tysięcy złotych.
Jeżeli same zasieją się przypadkiem w ogrodzie, najlepiej zgłosić ten fakt lokalnemu samorządowi i tym samym ustrzec się przed karą.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.