Zdarzenie miało miejsce 14 lutego w trakcie kontroli drogowej na terenie gminy Wiązownica k/Jarosławia. Funkcjonariusze SG z placówki w Lubaczowie wytypowali do sprawdzenia samochód osobowy na jarosławskich numerach rejestracyjnych, którego kierowcą był 59-letni obywatel Polski. W trakcie kontroli, w pojeździe ujawniono 420 paczek nielegalnych papierosów.
Następnie w wyniku przeszukania dwóch posesji powiązanych z ww. kierowcą ujawniono swoistego rodzaju magazyny nielegalnych wyrobów akcyzowych, w którym przechowywano ponad 10 tyś paczek papierosów oraz 32 litry alkoholu pochodzących z przemytu.
W trakcie sprawdzania jednej z posesji funkcjonariuszy SG „przywitał” spuszczony pies oraz mocno zadymione powietrze. Jak się okazało był to dym z pieca (centralnego ogrzewania), w którym próbowano z pospiechem spalić nielegalne wyroby akcyzowe.
59-letni obywatel Polski przyznał się, że wszystkie ujawnione wyroby akcyzowe warte łącznie ponad 140 tys. złotych należą do niego. Funkcjonariusze Straży Granicznej wszczęli postępowanie karno-skarbowe.
Od początku 2019 roku, Straż Graniczna z Podkarpacia zatrzymała nielegalne wyroby akcyzowe warte łącznie ponad 580 tys. złotych.