W Wadowicach świętowali Niepodległość pieśnią i bułeczką [ZDJĘCIA]

Uroczystości obchodów Święta Niepodległości rozpoczęły się od mszy św. w kościele parafialnym, potem mieszkańcy i delegacje przeszli po obelisk upamiętniający Jana Pawła II, honorowego obywatela gminy Wadowice Górne. Delegacje uczniów, władz lokalnych i powiatowych, stowarzyszeń i służb mundurowych złożyły wiązanki kwiatów.

- Po raz 104 świętujemy odzyskanie przez nasz kraj niepodległości - mówił wójt gminy Wadowice Górne, Michał Deptuła. - Przed 104 laty nasi przodkowie walczyli o polską niepodległość, o polską mowę, o zachowanie naszej tożsamości narodowej, a dzisiaj mamy pewne zagrożenia, które też muszą nas konsolidować. Muszą wygaszać wszelkie spory, które są naturalne w każdym społeczeństwie. Dzisiaj słowa o pielęgnowaniu wspólnoty są szczególnie ważne. W tych zwariowanych czasach zdrowy patriotyzm musi być utrwalany przez takie spotkania jak dzisiejsze i pielęgnowany na co dzień: w naszych sołectwach, parafiach, gminie, podczas prac w gospodarstwie, zakładzie pracy... Bądźmy wobec siebie życzliwi, braterscy uśmiechnięci, pomagajmy sobie nawzajem. Musimy pielęgnować tę tożsamość i dbać o nią każdego  dnia - zaapelował.

Oprawę artystyczną zapewniła grupa wokalna "Wadowicka Nutka", która odśpiewała miks pieśni patriotycznych i piosenkę "Taki kraj" z repertuaru Piwnicy pod Baranami.

Potem bryczką zaprzężoną w dwa konie zawitał do Wadowic Górnych sam marszałek Piłsudski (w jego postać wcielił się nauczyciel, społecznik, prezes Stowarzyszenia Teatralnego "Proscenium - Janusz Pacholec), który wraz z wójtem rozdawał zgromadzonym słodkie bułeczki - niepodległościówki.