W ubiegłym roku, także w zimie, kilkadziesiąt osób pokonała 27 km - szlakiem niemieckiej autostrady z Lager Dęba do Lager Mielec.
Meta tegorocznej wyprawy znajdowała się na leśnej polanie przy drodze Mielec – Szydłowiec. Nie bez powodu organizatorzy ją tam wyznaczyli. - To właśnie tutaj, w tym miejscu, lotnicy w czasie II wojny światowej robili zrzuty żołnierzom Armii Krajowej - mówią organizatorzy marszu z Aeroklubu Mieleckiego.
Szlak dawnej kolei wąskotorowej pokonali przedstawiciele dziewięciu stowarzyszeń: Bliźnianie z Parku Historycznego w Bliźnie, Jednostka Strzelecka 2221 w Mielcu, Związek Harcerstwa Polskiego Mielec, Ochotnicza Straż Pożarna w Woli Mieleckiej, OSP przy Aeroklubie Mieleckim, Aeroklub Mielecki, OSP Dymitrów Mały, Grupa Rekonstrukcji Historycznej "Rusal" oraz Stowarzyszenie Odrodzony Mielec.
