O budowie zapory solińskiej szeroko pisaliśmy kilka dni temu. Żeby zrealizować, tą pełną rozmachu koncepcję, potrzeba było poświęcenia ogromnego terenu i wszystkiego co tam się znajdowało. Wysiedlono trzy tysiące osób. Chcąc, nie chcąc musiały one przeprowadzić się do wyżej położonych miejscowości, co nie było łatwe. Jak wspominają dawni mieszkańcy: "Kto miał dom murowany, dostawał mniejsze odszkodowanie. Kto z kolei mieszkał w drewnianym, mógł liczyć na o wiele większe. Do dziś nie wiadomo na jakich zasadach były one przyznawane mówili."
CZYTAJ TAKŻE:
Nie oszczędzano domów, niszczono także kościoły, cerkwie oraz cmentarze. W Wołkowyi wysadzono kościół i (...) CZYTAJ DALEJ - ZOBACZ ZDJĘCIA>>
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.