Nieproszony gość rurami wodociągowymi przywędrował do jednego z mieszkań przy ul. Staffa, ulokowanego na trzecim piętrze.
Ganiał szczura po łazience
- Nie sądziłem, że szczury kojarzące się raczej z piwnicami mogą przemieszczać się tak sprawnie i docierać nawet do wyższych kondygnacji. Ani, tym bardziej, że są w stanie zaskoczyć nas w momencie podnoszenia deski sedesowej – mówił mielczanin, który zgłosił nam swoją interwencję. I choć ta wielu wydawać się może komiczna, mężczyzna przekonywał, że nikomu, kto znalazłby się w jego sytuacji, raczej nie byłoby do śmiechu. Zwłaszcza że felernego popołudnia gryzoń bardzo szybko przedostał się do mieszkania i sprowokował jego właściciela do trwającej dłuższą chwilę „zabawy” w ganianego. - Sprawę zgłosiłem do spółdzielni. Myślę jednak, że mieszkańcy powinni mieć świadomość tego, jakich znalezisk dokonać mogą we własnych mieszkaniach – dodał interweniujący mieszkaniec z ul. Staffa.
Więcej w 35 numerze Korso