Mimo niekorzystnej pogody frekwencja dopisała. Podczas święta można było spróbować naturalnych produktów od Koła Gospodyń Wiejskich czy też Pasieki Maciejka, a także posłuchać występów artystycznych. Gościem specjalnym wydarzenia był finalista programu Masterchef, czyli Paweł Gradowski.
O wydarzeniu porozmawialiśmy z Jackiem Warcholakiem z Pasieki Maciejka oraz Fundacji Popieram Życie Miodem Słodzone, czyli organizatorem całego święta.
Celem tego wydarzenia jest przede wszystkim jarmark wysokiej jakości żywności i rękodzieła regionalnego. Te jarmarki robimy już trzeci raz i na każdy chcemy zapraszać inną gminę. Dzisiaj gmina Czermin chwaliła, jakie ma swoje artystyczne dokonania. Tu nam na początku powiedzieli, że nie powinno być Święta Ziemniaka w mieście, bo ziemniaki rosną na wsi. Oczywiście, że rosną na wsi, nie promujemy tutaj pól rodzajów ziemniaków, my tutaj promujemy co można z ziemniaka zrobić. Zaprosiliśmy tutaj klasę gastronomiczną Zespołu Szkół w Mielcu, która przygotowuje potrawy ziemniaczane. Zbierają sobie na wycieczkę. Koła Gospodyń Wiejskich przyjechały, myślały, że w Mielcu nie można sprzedać, a już nie mają nic już się koła składają.
Dookoła waszego stoiska zauważyłem, że zebrało się całkiem sporo pszczół. Jakie korzyści płyną z używania produktów pszczelich?
Słuchajcie, jeżeli można powiedzieć najzdrowszy produkt żywieniowy, jaki istnieje jest to pyłek kwiatowy. Co robi pszczoła w życiu? Przede wszystkim zapyla, przede wszystkim przynosi z pyłek do ula produkuje owszem miód. Ale miód jest dla niej produktem tylko i wyłącznie żywieniowym. Dla nas on jest bardzo zdrowym, ale nie jest tak bardzo istotnym ze względu tego, że dużo innych produktów jest dużo wartościowszych niż miód oczywiście z ula, jeżeli można powiedzieć cukier jakikolwiek, że jest zdrowy to tylko i wyłącznie miód. Jeżeli mówimy, czy można słodzić kawę herbatę gorącą miodem. Tak oczywiście organoleptycznie. Jeżeli chcemy pić napój słodki słodzimy tylko zdrowym cukrem nie byle jakim nie wiadomo gdzie z czego zrobionym, w jakich warunkach.
A jak my jako ludzie możemy pomóc pszczołom? No bo wiadomo, że one są bardzo ważne dla świata.
Nie tylko pszczołom możemy pomóc, ale przede wszystkim sobie. Popatrzmy się do lusterka i nie ma wyrzucania śmieci byle gdzie, nie ma palenia w nocy, nie ma palenia gdziekolwiek. Przede wszystkim młodzież nasza, jeżeli cokolwiek zostanie wyniesione z nauki ekologicznej to to, żeby zmienić recykling owszem segregować zbierać. Od młodzieży dzisiaj zależy jak będzie ten kiedyś świat wyglądał, bo myśmy dorośli go zepsuli. Nie oni, nie tamci, MY dorośli.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.