Ciało 64-latka znalazł na jego brat i zawiadomił policję. Wcześniej mężczyzna był poszukiwany. Jego nieobecnością zaniepokoili się sąsiedzi i rodzina. Zdarzenie miało miejsce w gminie Sanok.
Obrażenia na ciele wskazywały, że mógł zostać zaatakowany przez agresywnego byka. Mężczyzna zajmował się ich hodowlą. Stado liczyło pięć sztuk.
Ciało zabezpieczono do badań. Odbyła się sekcja zwłok.