Organizatorzy okolicznościowego spotkania nieprzypadkowo prezentowali urywki tego dzieła – rok 2016 został ogłoszony rokiem Henryka Sienkiewicza. Oryginalnym interpretacjom tekstu towarzyszyła muzyka wprowadzająca klimat starożytnego Rzymu. A że powieść opisuje ludzką naturę wraz z jej wszystkimi odcieniami – z pięknem i brzydotą, dobrem, obojętnością na krzywdę i okrucieństwem, miłością, pożądaniem i nienawiścią - to i nastrój zmieniał się jak w kalejdoskopie. Każdy z czytających starał się oddać w interpretacji dramatyzm sytuacji, siłę miłosnych porywów, ale i komizm postaci ukazanych na kartach „Quo vadis”. Ksiądz Waldemar Ciosek, zachwycając aktorskim kunsztem, wcielił się w postać nieobliczalnego Nerona. - Był tak przekonującym władcą Rzymu, że niektórzy zaczęli obawiać się, czy po naszej szkole nie pozostanie jedynie pogorzelisko – żartował jeden ze słuchaczy. Z kolei po wystąpieniu Magdaleny Kriger uczniowie wyszli z propozycją, żeby aktorka wydała w formie audiobooków wszystkie szkolne lektury. Niespodziankę sprawili młodzieży nauczyciele, którzy ucharakteryzowani na postacie z powieści „Quo vadis” podjęli się niełatwej misji zainteresowania wybranymi fragmentami swoich podopiecznych. Po reakcjach publiczności można sądzić, że ten egzamin zdali celująco.
Więcej w 48 numerze Korso